Wiele kościelnych czy papieskich dokumentów słabo przekłada się na życie. Bo przyzwyczajenia są mocniejsze. Można to zmienić? Na pewno można przynajmniej próbować. Nie inaczej jest z głoszeniem Ewangelii o królestwie. Stąd nasz cykl o papieskiej adhortacji.
Pod koniec listopada papież Franciszek ogłosił adhortację „Evangelii gaudium”. To ważny dokument. Z tych, które powinny wyznaczać kierunek działań Kościoła na najbliższe lata. I źle by było, gdyby stał się jedynie przedmiotem uczonych komentarzy, do których sięgną tylko specjaliści czy studenci przygotowujący się do zajęć. Potrzebuje wprowadzenia w życie. Warto pod kątem jej przesłania zrewidować całą naszą kościelną rzeczywistość. By odwoływało się do zdrowej nauki i przemyślanych tradycji, a nie tylko do zasady „zawsze tak było”.
Ale żeby trudniej było o niej zapomnieć, proponujemy cykl komentarzy inspirowanych jej treścią. Inspirowanych. Nie wyjaśniających. Bo jest dostatecznie jasna. Ale sporo w niej treści. Łatwo o nich zapomnieć. Zwłaszcza po jednorazowej lekturze. Więc by zapomnieć było trudniej...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wiceprezydent USA po raz drugi w ciągu dwóch dni odwiedził Watykan.
Nieobecny z powodu rekonwalescencji po chorobie papież napisał rozważania.
"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu"
Mszom i nabożeństwom Triduum Paschalnego przewodniczyć będą kardynałowie jako papiescy delegaci
Biuro Prasowe Watykanu informuje też o stanie zdrowia Franciszka.