Papież podbija Wyspy

To miała być jedna z najtrudniejszych papieskich wizyt. Protesty rzeczywiście były, ale na ogół Benedykt XVI spotykał się z entuzjastycznym przyjęciem. Nawet nieprzychylna z początku brytyjska prasa pisała o „niesamowitym sukcesie” papieża

 

„To część watykańskiej walki z przejawami laicyzmu w społeczeństwach zachodnich, bowiem papież uważa, że ludziom wierzącym grozi utrata praw do praktykowania swojej wiary w sposób otwarty” – napisał „The Independent”. Mimo pewnego dystansu, w słowach dziennikarzy nie widać tym razem krytyki, lecz przychylność. Oręż z ręki krytykom papież wytrącił także poruszającą homilią, wygłoszoną nazajutrz w katedrze westminsterskiej. Stanowczo potępił w niej skandal pedofilii w Kościele, mówił o „wielkich cierpieniach spowodowanych nadużyciami wobec dzieci, zwłaszcza w Kościele i przez jego sługi”, i wyraził „najgłębsze współczucie niewinnym ofiarom tych niewypowiedzianych zbrodni”. Co więcej, Ojciec Święty spotkał się z ofiarami w nuncjaturze apostolskiej. Modlił się wraz z nimi i zapewnił, że uczyni wszystko, co w jego mocy, aby wyjaśnić wszelkie podejrzenia i postawić przed wymiarem sprawiedliwości duchownych oskarżanych o tak poważne przestępstwa. Papież spotkał się też z grupą osób zajmujących się przeciwdziałaniem nadużyciom wobec najmłodszych w Kościele.
 



Podczas Mszy św. w Birmingham papież ogłosił błogosławionym kard. Newmana fot. Jakub Szymczuk



W przeciwnych kierunkach
Takiego obrotu sprawy nie spodziewali się chyba najbardziej zagorzali przeciwnicy papieża, którzy mniej więcej w tym samym czasie wyruszyli z Hyde Parku w kierunku Downing Street, gdzie znajduje się siedziba premiera. Wprawdzie demonstrantów nie było wcale 10 tysięcy, jak chcieli organizatorzy, ale – według szacunków policji – zaledwie 2 tysiące, jednak próbowali oni zakłócić atmosferę tego dnia papieskiej pielgrzymki. Tymczasem w przeciwnym kierunku, do Hyde Parku, napływają dziesiątki tysięcy osób, by przy chóralnych śpiewach i muzyce gospel oczekiwać Benedykta XVI. Delegacje młodzieży z brytyjskich diecezji ustawiają się w rządku, by witać Ojca Świętego. Jest też dużo Polaków. Przy wejściu do Hyde Parku demonstruje niewielka grupa młodzieży w koszulkach „Arrest the pope” (Aresztować papieża). Nie zraża to jednak pielgrzymów, którzy ze śpiewem na ustach podążają do wejścia. – Zdarzały się kontrowersyjne reakcje na wizytę papieża, ale nie przyćmiły jej istoty – komentuje 27-letni Marek Martinelli, mieszkający w Londynie syn Polki i Włocha. – Myślę, że coś może się zmienić w brytyjskim społeczeństwie, że będziemy więcej myśleć o sprawach wiary. Entuzjazm, z jakim pielgrzymi witali papieża, a potem cisza, gdy 85 tys. osób trwało na adoracji, przyniosły nadzieję, że rzeczywiście jest to możliwe.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama