Specjalnie dla nas papieską pielgrzymkę podsumowuje i komentuje o. Maciej Zięba OP
To nie była "sentymentalna podróż", jak obwieszczały liczne media w kraju i zagranicą, to była – jestem o tym głęboko przekonany - najtrudniejsza podróż Papieża. Najtrudniejsza, rzecz jasna, dla nas, adresatów papieskiego przesłania i to najtrudniejsza z dwóch powodów: primo, z filozoficzno-teologicznej głębi w niej poruszonych tematów, secundo, z postawionych przez Papieża wymagań.
I
Wspólnym mianownikiem papieskich wystąpień było realistyczne ukazanie ludzkiej kondycji – istoty umiejącej transcendować swoje czyny, a więc realnie zdolnej do czynienia zła, a zarazem zdolnej do czynienia realnego dobra. Dlatego zachodnie, a także polskie, próby tłumaczenia, że chodzi o krytykę kapitalizmu, liberalizmu, czy wolnego rynku lub demokracji są strukturalnym spłyceniem myśli Papieża. Już w czasie powitania w Balicach Jan Paweł II mówił, że chodzi o krytykę systemów opartych na "materialistycznej wizji człowieka".
		
			aktualna ocena |   |
			głosujących |   |
		
		
			
 Ocena |
			bardzo słabe |
			słabe |
			średnie |
			dobre |
			super |
		
	
						
					
				spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
						
					
				A także za kardynałów i biskupów, którzy odeszli w ciągu minionego roku.
						
					
				Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
						
					
				
						
					
				Pełnia życia i radości: na to mamy nadzieję i tego oczekujemy od naszego bycia z Chrystusem.
Z okazji 60. rocznicy ogłoszenia soborowej deklaracji „Gravissimum educationis”.