"Wierni Chrystusowi - wierni Kościołowi" - pod takim hasłem odbędzie się w
dniach 11-14 września trzecia pielgrzymka Jana Pawła II na Słowację.
Państwo katolickie?
Obu sporom towarzyszy bezprecedensowa polityczno-publicystyczna kampania przeciwko Kościołowi katolickiemu. W gazetach pojawiły się takie hasła, jak: "Watykanizacja państwa", "W kierunku średniowiecza", "Państwo Boże katolickich talibów". "To polityczna demagogia" - grzmi Hrušovsky.
Na ataki antykatolickie w ostrych słowach odpowiada także bp Rudolf Baláž, dla którego mówienie o katolickim państwie jest "bezsensowne", gdyż "nikt tego nie pragnie". Biskup Bańskiej Bystrzycyz swoją diecezję dowcipnie określa mianem "komunistyczno-luterańsko-katolickiej", tłumaczy, że ze strony Kościoła nie ma żadnego dążenia do sprawowania władzy w państwie. Co więcej, "sama wewnętrzna sytuacja Kościoła nie przyprawia o zachwyt", gdyż "w praktyce widać, jak liczba autentycznych katolików maleje, gdy chodzi o wcielanie wiary w życie i chrześcijańską postawę". Choćby dlatego nie można mówić o jakiejkolwiek formie "katolicyzacji" państwa. "Pragniemy normalnej republiki, w której, co zrozumiałe, chcemy mieć odpowiednie prawa. Opowiadamy się za modelem, który funkcjonuje w większości demokratycznych państw świata" - podkreśla hierarcha, który w latach 1994-2000 stał na czele słowackiego Episkopatu.
Bp. Baláža nie dziwi, że taka sama część (72 proc.) społeczeństwa deklaruje się jako katolicy i jednocześnie wspiera w sondażach liberalizację ustawy aborcyjnej. "Wielu nie waży się odejść od wiary, którą wyznają ich rodzice, dziadkowie i wyznawały wszystkie generacje przed nimi. Lecz oni nie dysponują żadną wiedzą na temat religii. Religijność ludzi w średnim wieku jest prawie żadna. Jako ojcowie i matki nie mają oni swoim dzieciom nic do przekazania. Taka jest rzeczywistość" - twierdzi biskup Bańskiej Bystrzycy. Jeszcze inną sprawą, która psuje przedpielgrzymkową atmosferę jest podnoszona w mediach kwestia kosztów związanych z wizytą. Kard. Ján Chryzostom Korec z Nitry wyraźnie rozżalony podkreśla, że pielgrzymka Ojca Świętego ma głównie charakter duchowy, lecz będzie miała również korzystny wpływ ekonomiczny i propagandowy dla Słowacji, która za kilka miesięcy stanie się członkiem Unii Europejskiej.
Wokół konkordatu
Najważniejszą datą w najnowszej historii Kościoła na Słowacji było zawarcie w 2000 r. Układu Podstawowego pomiędzy Republiką Słowacką a Stolicą Apostolską. Rada Narodowa Słowacji ratyfikowała go w niespełna tydzień po podpisaniu przez premiera Mikulása Dzurindę i sekretarza stanu kard. Angelo Sodano. Układ reguluje status prawny Kościoła katolickiego i jego instytucji. Zapewnia swobodną działalność Kościoła zarówno w odniesieniu do sprawowania kultu, jak i w dziedzinie charytatywnej, potwierdza objęcie opieką duszpasterską chorych i więźniów. Na podstawie tego układu została już zawarta umowa regulująca posługę duszpasterską w wojsku i policji. Niemal gotowe są już umowy dotyczące finansowania szkół katolickich i klauzuli sumienia, pozwalającej na odmowę działania niezgodnego z przekonaniami. Trwają natomiast prace nad ostatnią umową okołokonkordatową nt. finansowego zabezpieczenia Kościoła.