W Eucharystii Chrystus daje nam samego siebie, „objawiając nieskończoną miłość Boga wobec każdego człowieka". Tym stwierdzeniem zaczyna się posynodalna adhortacja apostolska „Sacramentum Caritatis", zaprezentowana 13 marca w watykańskim Biurze Prasowym. Benedykt XVI podpisał ją w święto Katedry św. Piotra - 22 lutego b.r.
II. Eucharystia, tajemnica celebrowana
Przechodząc do tematyki sprawowania Eucharystii, Ojciec Święty podkreśla, że elementem konstytutywnym, a nie tylko dekoracyjnym, tego sakramentu jest piękno liturgii. Piękno bowiem jest "atrybutem samego Boga i Jego objawienia" (35). Liturgia stanowi z samej swej istoty działanie Boga, dlatego "nie zależy od naszego upodobania i uczestniczenie w niej nie może być poddane presji chwilowej mody" (37). Owocny udział w Eucharystii ma związek z odpowiednią jej celebracją, co z kolei wymaga posłuszeństwa normom liturgicznym "w całej ich spójności" (38).
Sztuka celebracji
Sztuka celebracji Eucharystii ma bowiem rozwijać zmysł sacrum i prowadzić do zaangażowania się całego człowieka w sprawowane misterium. Dlatego celebrans musi zwracać uwagę nie tylko na słowa, ale także na śpiew, gesty, milczenie, ruch ciała, kolory i paramenty liturgiczne. Powinien pamiętać, że "prostota gestów i umiarkowanie znaków" przekazują więcej i "angażują wiernych bardziej niż sztuczne, niestosowne dodatki" (40), które mogą być świadectwem niezrozumienia charakteru Eucharystii jako daru Boga.
Benedykt XVI zwraca uwagę, że we wszystkim, co donosi się do Eucharystii konieczne jest zachowanie wyczucia piękna. Dotyczy to m.in. śpiewu liturgicznego, który jest oddawaniem chwały Bogu. Nie można więc wprowadzać "takich gatunków muzycznych, które nie szanują zmysłu liturgii". Ponieważ śpiew jest integralną częścią sprawowanego misterium, teksty, melodie i wykonanie powinny być dostosowane do poszczególnych części obrzędu i do okresu liturgicznego. Papież przyłącza się też do prośby uczestników Synodu z 2005 r., aby "odpowiednio doceniono chorał gregoriański, jako właściwy dla liturgii rzymskiej" (42).
Unikać homilii abstrakcyjnych
Ojciec Święty zwraca następnie uwagę na niektóre elementy celebracji eucharystycznej, które - jego zdaniem - wymagają troski o zachowanie wierności odnowie liturgicznej zaproponowanej przez Sobór Watykański II. Podkreśla potrzebę dobrego przygotowania lektorów do czytania słowa Bożego podczas liturgii, a także zachęca, by wiernym proponować inne formy lektury Biblii, takie jak np. lectio divina, oraz tradycyjne modlitwy, w tym jutrznię, nieszpory, kompletę, celebracje wigilii itp.
Homilie z kolei powinny być dokładnie przygotowane w oparciu o znajomość Pisma Świętego. "Należy unikać homilii ogólnych i abstrakcyjnych" (46), gdyż powinny one mieć ścisły związek z daną celebracją i życiem zgromadzonej wspólnoty. Trzeba też mieć na uwadze katechetyczny cel homilii, dlatego jest wskazane, by głoszone były homilie tematyczne omawiające wielkie zagadnienia wiary chrześcijańskiej. Pomocne w tym byłoby zalecane przez Synod opracowanie pomocy duszpasterskich opartych na rozpisanym na trzy lata lekcjonarzu.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.