Krok w stronę rozpoczęcia rozmów z opozycją zrobił rząd Wenezueli. Wystosował bowiem zaproszenie do watykańskiego sekretarza stanu kard. Pietro Parolina, by wziął on udział w ewentualnych negocjacjach.
Ich celem ma być promowanie konstruktywnego dialogu, zrozumienia i pokoju między różnymi środowiskami, by znaleźć rozwiązanie przedłużającego się kryzysu politycznego i społecznego w tym kraju.
Kardynał sekretarz stanu Wenezuelę i jej problemy zna bardzo dobrze. Przed objęciem obecnej funkcji był bowiem nuncjuszem w tym kraju. Wystosowane zaproszenie potwierdza to, o czym mówiło się od pewnego czasu, że istnieje możliwość zwrócenia się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o misję mediacyjną.
„Pragniemy przekazać Jego Świątobliwości Papieżowi Franciszkowi zaproszenie prezydenta Nicolasa Maduro Morosa do wzięcia udziału w procesie dialogu między przedstawicielami rządu i wenezuelskiej opozycji za pośrednictwem wyznaczonej przez niego osoby jako «świadka dobrej wiary»” – czytamy w oficjalnym komunikacie szefa wenezuelskiej dyplomacji Eliasa Jauy. List został wysłany do kard. Parolina i opublikowany na stronach internetowych ministerstwa.
Niektóre media spekulują, że mediatorem mógłby zostać również obecny nuncjusz w tym kraju, abp Aldo Giordano. Jak podają źródła zbliżone do rządowych, dialog mógłby rozpocząć się w najbliższych dniach. Kryzys w Wenezueli trwa od 12 lutego br. Pociągnął już za sobą 39 ofiar śmiertelnych, ponad 600 rannych i setki zatrzymanych.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.