Wkrótce na rozmowy do Watykanu mają przybyć wysłannicy lidera opozycji w Wenezueli Juana Guaido, który w styczniu ogłosił się tymczasowym prezydentem tego kraju - podał portal Il Sismografo. Delegację przyjmie zapewne sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.
Według portalu religijnego nie wyklucza się, że delegacja spotka się też z papieżem Franciszkiem.
Kilka dni wcześniej Guaido powiedział w wywiadzie, że prosi papieża o pomoc w rozwiązaniu obecnego kryzysu w jego kraju.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, w skład delegacji reprezentującej Guaido i oczekiwanej w Watykanie wejdzie szef komisji spraw zagranicznych parlamentu Wenezueli Francisco Sucre, a także przedstawiciel do spraw pomocy humanitarnej Rodrigo Diamanti.
Celem tej misji jest wyjaśnienie rozmówcom planu okresu przejściowego w Wenezueli i przywrócenia demokracji na drodze wyborów. Nie jest jasne, czy przedstawiona zostanie prośba o mediację.
Kardynał Pietro Parolin powiedział włoskiej stacji telewizyjnej Tv2000, że stanowisko Stolicy Apostolskiej wobec kryzysu w Wenezueli to "pozytywna neutralność". "To postawa kogoś, kto chce być ponad dwiema stronami, by przezwyciężyć konflikt" - dodał sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
Również, jak podano nieoficjalnie, być może w poniedziałek delegacja z Caracas zostanie przyjęta przez wicepremiera Włoch, szefa MSW Matteo Salviniego.
Guaido w liście do Salviniego, a także do drugiego wicepremiera Luigiego Di Maio i premiera Giuseppe Contego poprosił o przyjęcie jego wysłanników.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.