Kard. Jorge Urosa Savino o sytuacji w Wenezueli.
„Papież Franciszek wyraził solidarność z naszym narodem w związku sytuacją, którą przeżywamy. Zachęcił nas, abyśmy szli naprzód, pracowali dla naszego ludu jako pasterze Kościoła, którzy troszczą się o swoich wiernych” – stwierdził w wywiadzie dla Unión Radio kard. Jorge Urosa Savino, odnosząc się do spotkania delegacji biskupów wenezuelskich z Papieżem podczas jego wizyty w Kolumbii. Dodał, że Franciszek nie wydawał im żadnych konkretnych wskazówek, ale wsłuchiwał się w ich relacje o pogarszającym się kryzysie politycznym i o radykalizacji zachowań rządu.
Arcybiskup stołecznego Caracas ujawnił także, że biskupi poinformowali Papieża o okrutnym traktowaniu więźniów politycznych oraz o prześladowaniu burmistrzów opowiadających się po stronie opozycji. „Ojciec Święty powiedział nam – kontynuował purpurat – że zrobił wiele, aby przekonać prezydenta Nicolasa Maduro do rozwiązania problemów będących przyczyną obecnego kryzysu, w wyniku którego ludzie umierają z głodu albo jedzą odpadki”. Jak powiedział kard. Jorge Urosa, Papież prawdopodobnie jeszcze w czerwcu napisał list do prezydenta Wenezueli, ale nie wiadomo, czy otrzymał odpowiedź. Wenezuelski hierarcha potwierdził, że Stolica Apostolska jest nadal gotowa do udziału w dialogu z rządem, ale na jasnych i zagwarantowanych warunkach.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.