Absurdalny pomysł Holendrów: chcą uznania więcej niż dwóch osób za rodziców jednego dziecka.
- To, jak żyje rodzina, jest ważniejsze od biologicznego pokrewieństwa – stwierdziła holenderska posłanka Zielonej Lewicy Liesbeth van Tongeren. Jest autorką absurdalnej propozycji, by istniała możliwość uznania rodzicielstwa więcej, niż jednej matki i jednego ojca. Popierają ją liberalna Ludowa Partia Wolności i Demokracji oraz socjaldemokratyczna Partia Pracy.
Zdaniem autorów pomysłu ma to wzmocnić prawa osób homoseksualnych, które adoptowały dzieci. Obecnie holenderskie ministerstwo sprawiedliwości sprawdza, czy tego typu rozwiązanie jest zgodne z prawem.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.
To nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.