Papież uzdrowił Glorię
Lekarze mówili otwarcie: to maleństwo umrze. Bo jak można żyć, mając
uszkodzony mózg, nerki, serce i ważąc tylko 860 gramów? Ale Joanna Wrona ani
przez chwilę nie straciła nadziei. Błagalne modlitwy matki do Jana Pawła II
sprawiły, że Gloria Maria przeżyła - informuje, powołując się na "Fakt"
Dziennik.