publikacja 01.10.2025 17:34
O tej i innych sprawach pytali papieża dziennikarze.
Wydaje się to być realistyczna propozycja – powiedział Leon XIV o planie pokojowym Prezydenta USA dla Gazy. „Miejmy nadzieję, że go zaakceptują” - dodał. Jednocześnie zaznaczył, że ważne jest, „aby nastąpiło zawieszenie broni, uwolnienie zakładników”. W samym planie pokojowym „są elementy, które, jak sądzę, są bardzo interesujące, i mam nadzieję, że Hamas przyjmie je w wyznaczonym czasie” – powiedział Papież.
W odpowiedzi na pytanie o flotyllę, która zbliża się do Gazy, aby dostarczyć pomoc, ale także, aby przełamać blokadę morską Izraela Papież odpowiedział: „To jest bardzo trudne, widoczna jest chęć odpowiedzi na prawdziwy kryzys humanitarny, ale jest tam wiele elementów”. Dodał, że wszystkie strony o tym mówią i „mamy nadzieję, że nie dojdzie do przemocy i że ludzie będą szanowani, to jest bardzo ważne”.
Zapytano Papieża także o komentarz do wypowiedzi amerykańskiego sekretarza obrony, który wezwał wszystkich generałów, mówiąc: „Jesteśmy gotowi na wojnę, nawet za cenę użycia broni nuklearnej”. Papież powiedział, że „taka forma wypowiedzi jest niepokojąca, ponieważ pokazuje za każdym razem wzrost napięć. To słownictwo, a nawet zmiana określenia z ministra obrony na ministra wojny - miejmy nadzieję, że to tylko sposób mówienia”. Dodał, że „trzeba zawsze pracować na rzecz pokoju”.
Odpowiadając na pytanie o proces dotyczący użycia funduszy Sekretariatu Stanu, który toczy się w Watykanie Leon XIV zaznaczył, że proces musi toczyć się w ramach wymiaru sprawiedliwości. „Ja nie mam zamiaru ingerować w proces. Są sędziowie, osoby przygotowane, są adwokaci obrony i mamy nadzieję, że zakończy się on pomyślnie” – powiedział Leon XIV.
Zapytany o kwestię kard. Cupicha, który wręczył nagrodę senatorowi Durbinowi, będącemu za legalizacją aborcji Papież powiedział, że nie jest zbyt dobrze zaznajomiony z tym konkretnym przypadkiem. Zaznaczył, że istotne jest spojrzenie na wiele kwestii związanych z nauczaniem Kościoła. „Ktoś, kto mówi: ‘Jestem przeciw aborcji’, a jednocześnie twierdzi: ‘Jestem za karą śmierci’, w rzeczywistości nie jest naprawdę pro-life. Podobnie ktoś, kto mówi: ‘Jestem przeciw aborcji’, a jednocześnie zgadza się na nieludzkie traktowanie imigrantów w Stanach Zjednoczonych… nie wiem, czy to jest pro-life. To są więc bardzo złożone sprawy. Nie wiem, czy ktoś ma całą prawdę na ich temat, ale prosiłbym przede wszystkim o większy wzajemny szacunek oraz o wspólne poszukiwanie – jako ludzie, w tym przypadku jako obywatele amerykańscy czy obywatele stanu Illinois, a także jako katolicy – by powiedzieć: ‘musimy naprawdę uważnie przyjrzeć się wszystkim tym kwestiom etycznym i znaleźć jako Kościół właściwą drogę naprzód'”.
Jednocześnie Papież zaznaczył, że bardzo ważne jest spojrzeć na całokształt pracy, jaką dany senator wykonał podczas swej pracy w Senacie Stanów Zjednoczonych.
Ojciec Święty podsumował tę kwestię mówiąc, że „nauczanie Kościoła w każdej z tych spraw jest bardzo jasne”.
Leon XIV: mam nadzieję, że Hamas przyjmie plan pokojowy dla Gazy