Charyzmatem bł. Marii Magdaleny od Wcielenia było uznanie wagi adoracji Najświętszego Sakramentu we własnym życiu i w życiu innych - mówi postulator w jej procesie beatyfikacyjnym, o. Ernesto Piacentini OFMConv.
E. Piacentini OFMConv.: Już od dziecka wyczuwalna była u niej postawa uwagi, wręcz uniesienia ku Jezusowi. A trzeba zaznaczyć, że docenianie wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu jest podstawowym charyzmatem Kościoła. Jeżeli Kościół katolicki ma cechę podstawową, to jest nią właśnie rzeczywista obecność Ciała i Krwi, Duszy i Bóstwa Jezusa w Eucharystii. W historii Kościoła wszystkie nabożeństwa mogą być ważne, jednak żadne nie jest tak ważne jak wieczysta adoracja. Bł. Maria Magdalena od Wcielenia założyła zakon Adoratorek Najświętszego Sakramentu, które czczą Chrystusa w dzień i w nocy.
Czy możemy przypomnieć jakiś szczegół z jej życia?
E. Piacentini OFMConv.: Za najważniejszy uważam jej kontakt z Papieżem Piusem VII: powiedziała mu, by był uważny, ale też pewny i spokojny, bo nawet jeśli Francuzi jako więźnia wyprowadzą go do Paryża, to powróci zwycięski do Rzymu. Tak się też stało.
Jakie jest przesłanie nowej błogosławionej do współczesnego człowieka?
E. Piacentini OFMConv.: Aby nigdy nie zapominał o obecności Jezusa w Eucharystii. Ta kobieta pozostawiła ludziom orędzie, aby z najwyższą uwagą podchodzili do Jezusa obecnego w Eucharystii.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.