1 listopada nie wydaje się dniem odpowiednim na udzielanie święceń kapłańskich. A jednak właśnie tego dnia Karol Wojtyła został księdzem. Pływał kajakiem o nazwie "kalosz", gdy mianowano go biskupem. Potem też było nietypowo.
Papież Paweł VI cenił arcybiskupa Krakowa. Kilka razy rozmawiał z nim prywatnie. Liczył się z jego zdaniem, powołał go m.in. na konsultora Papieskiej Rady ds. Świeckich. Ku zaskoczeniu wielu, nie tylko w Polsce, niespełna trzy lata po tym, jak włożył mu paliusz, Paweł VI mianował arcybiskupa Karola Wojtyłę kardynałem. Jego nominację niektórzy odbierali jako przejaw faworyzowania przez papieża. Z pewnością Paweł VI darzył go szczególnymi względami.
Arcybiskupem krakowskim został bp Karol Wojtyła dopiero siedem miesięcy po śmierci swego poprzednika Eugeniusza Baziaka. Podobno zanim Prymas Stefan Wyszyński zdecydował się w negocjacjach z władzami komunistycznymi zaproponować jego kandydaturę, przedstawił sześć innych, które zostały odrzucone. Komuniści chcieli, żeby na stolicy arcybiskupiej w Krakowie zasiadał Wojtyła.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.