**s. Marija od Jezusa Ukrzyżowanego Petković** (1892 - 1966), założycielka chorwackiego Zgromadzenia Franciszkańskiego Córek Miłosierdzia, którą papież Jan Paweł II w czerwcu tego roku ogłosi błogosławioną jako pierwszą kobietę Kościoła w Chorwacji.
S. Marija wie, że prawdziwy apostolat polega na całkowitym poświęceniu się Bogu i zjednoczeniu z Jego wolą, a ponieważ sama żyje w taki sposób, podobnie pisze i do sióstr. Na początku niemal każdego jej listu pojawia się hasło „Wszystko dla Jezusa”, a gdzieniegdzie dodaje też „i ku chwale Ojca Niebieskiego”.
Służebnica Boża ma ogromne zaufanie do Bożej Opatrzności, która wszystkim kieruje i która wszystkim, co w nią wierzą, pomaga. Wiara w Opatrzność dochodzi do głosu zwłaszcza wśród wielkich kłopotów i trosk w ojczyźnie, gdy widzi, że na horyzoncie jest wojna, w swoich listach z 19 kwietnia 1939 i 14 maja 1939 udziela siostrom wskazówek, jak mają się przygotować na wypadek wojny. Trzeba również wspomnieć o jej modlitwach o pokój, które przydałyby się i nam. 20 września 1945 stwierdza, że sam Bóg opiekował się siostrami, ponieważ wszystkie przeżyły i za to składa Mu dzięki. Po II wojnie światowej troszczy się o siostry w ojczyźnie. Żałuje, że nie zna każdej z sióstr osobiście, żeby jak matka im powiedzieć, co mogłoby im pomóc w ich duchowym wzroście w nowych warunkach pod rządami komunistów. Dzięki wierze mającej mocne teologiczne podstawy, dzięki zaufaniu i miłości, dzięki swej ludzkiej roztropności, sprawiedliwości, odwadze i wstrzemięźliwości oraz innym cechom, które powinny rozwijać w sobie osoby konsekrowane, s. Marija spełnia to wszystko, co obiecała Bogu jako zakonnica.
Z jej pism przebija skromność i czystość. Marija często i bardzo zwięźle mówi siostrom, jak mają strzec swojej czystości w warunkach, w których żyją. Szczególnym aspektem jej duchowości jest posłuszeństwo. W posłuszeństwie przeżywa zjednoczenie z wolą Bożą, i to samo zaleca siostrom w liście z 10 listopada 1953. „Stara miotła slaba zamiata” pisze na progu starości, kiedy siostry czynią jej wyrzuty. Całkowite ubóstwo na wzór św. Franciszka praktykuje w sposób doskonały i tego samego oczekuje od sióstr ze względu na Boga i na biedaków, w których zawsze trzeba widzieć Jezusa Chrystusa.
Jej życie wypełniają wielkie umartwienia, długie posty i częste modlitewne czuwania. Proponuje to także swoim „miłym siostrom”, ponieważ sama tego doświadczyła i potrafiła w tym wytrwać. To, jak patrzy na trzy śluby zakonne, widać szczególnie zarówno w każdym zezwoleniu, jakich udziela siostrom, jak i w pouczeniach na temat ślubów i sposobu życia.
Podstawowa wiedza Kościoła i wszystkich wiernych, a w szczególności kapłanów, zakonników i zakonnic to świadomość, że można zbudować własną osobowość i osiągnąć trwałą gotowość czynienia dobra, czyli osiągnąć cnoty potrzebne do tego, by realizować swoją misję w świecie takim, jaki jest.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.