Ponad milion euro zebrane w czasie wystawienia Całunu Turyńskiego zostanie przeznaczone na pomoc najuboższym i migrantom.
Zadecydował o tym papież Franciszek, gdy poinformowano go o wysokości ofiar złożonych przez pielgrzymów przed tą największą relikwią chrześcijaństwa. Pieniądze trafią do potrzebujących za pośrednictwem Caritas i organizacji Migrantes, a także innych stowarzyszeń kościelnych niosących na terenie archidiecezji turyńskiej pomoc najbardziej potrzebującym, zarówno Włochom, jak i migrantom. Takie rozdysponowanie złożonych przez pielgrzymów ofiar zgodne jest z programem duszpasterskim archidiecezji, nastawionym na wychodzenie do ubogich, chorych, samotnych i odrzuconych. Przykładem tego jest chociażby udostępnienie pomieszczeń pałacu arcybiskupiego na mieszkania dla grupy uchodźców.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.