Władze Rzymu postanowiły zainstalować w miejscach największej koncentracji nocnego życia rozrywkowego, czyli w rejonie lokali i barów, elektroniczne "nosy". Mierzyć one będą stężenie alkoholu i narkotyków w powietrzu.
Wraz z rozpoczęciem lata, a wraz z nim nasileniem intensywnego życia nocnego na ulicach i placach w Wiecznym Mieście, zanotowano jak co roku wzrost incydentów i przestępstw spowodowanych przez osoby pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Władze włoskiej stolicy, które różnymi rozporządzeniami starają się ograniczyć negatywne skutki zabaw pod gołym niebem, znanych pod hiszpańską nazwą Movida, zdecydowały się teraz na zupełną nowość.
W kilku punktach dzielnicy Zatybrze, a także na Campo de Fiori i kilku innych placach w centrum oraz w rejonie lokali gejowskich na Lateranie, eksperymentalnie instalowane są specjalne czujniki dokonujące pomiaru stężenia alkoholu i substancji odurzających w powietrzu.
Po przekroczeniu poziomu uważanego za dopuszczalny, ogłaszany będzie alarm w sztabie koordynującym pracę rzymskich sił porządkowych. Wtedy do takiego miejsca wysyłany będzie patrol, by skontrolować sytuację i ewentualnie interweniować w razie bójki czy niepokojów. (PAP)
Nie mamy jeszcze odpowiedzi na wszystkie pytania. Mamy jednak Jezusa.
Leon XIV wysłuchał świadectw i odpowiadał na pytania reprezentantów różnych kontynentów.
Leon XIV na audiencji dla Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie.
Papież w przesłaniu na konferencję o ochronie nieletnich na Filipinach.