Środa 13 maja 1981 r. papamobile drugi raz okrążał plac Św. Piotra. Samochód zatrzymał się – Jan Paweł II wziął na ręce Sarę Bartoli. Chwilę później rozległy się strzały.
Rozważanie Benedykta XVI przed modlitwą Anioł Pański wygłoszone 25 października 2009 roku
Papież Franciszek na Anioł Pański 10 stycznia 2015.
Jako jedyni poznaliśmy niepublikowane dotąd wyjaśnienia Mehmeta Ali Agcy, który strzelał do Jana Pawła II. Ujawniamy, kto zaplanował zamach i kto jeszcze strzelał do papieża 13 maja 1981 r.
Emir Kusturica gorzko żartował w swoich filmach z widoku ciemnoskórych żołnierzy Kenii na Bałkanach. W obrazie „Underground” to czarny żołnierz musi wyjaśniać oniemiałemu Jugosłowianinowi, że „Jugosławii już nie ma”. Absurd.
Mieszkańcom domów w pobliżu krakowskiego Rynku Głównego nie dane było pospać wiele w noc poprzedzającą papieską Mszę św. na Błoniach, najsłynniejszej łące w Polsce.
Analizując tropy przygotowań zamachu na życie Jana Pawła II oraz sposoby zacierania po nim śladów, warto zwrócić uwagę na losy broni użytej na placu św. Piotra w Watykanie. Pistolet, z którego Agca strzelał do papieża, jest dzisiaj częścią ekspozycji w Domu rodzinnym Jana Pawła II w Wadowicach.
Plan zabicia papieża zakładał, że organizatorzy akcji mieli otrzymać olbrzymie wynagrodzenie, zagwarantowano im także azyl polityczny w krajach komunistycznych.
Plan zabicia Jana Pawła II powstawał w czasie wielu spotkań i rozmów z udziałem Agcy oraz jego tureckich i bułgarskich wspólników. Ujawniamy szczegóły najbardziej istotnych momentów tych przygotowań.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.