Za zabite dzieci nie trzeba się modlić bo one nie popełniły żadnego grzechu. Modlić się należy za dzieci zagrożone zabiciem, za ich bezpośrednich i pośrednich oprawców, a także za obrońców życia, by ich działania były skuteczne i przyczyniały się do przemiany sumień morderców dzieci.
Zmieńcie ten tytuł! Taki błąd w GN jest niedopuszczalny! Tym bardziej, że poszło też na FB! Nie modlimy się za nienarodzonych! Oni są w niebie. Najwyżej za ich rodziców. Albo za wstawiennictwem nienarodzonych.
Potrzeba dużo modlitwy o mądrość dla ludzi,aby nie szukali rozwiązań problemów w aborcji,lecz znajdowali drogę w miłości Boga i trosce o każdy Byt. Dużo modlitwy o umiłowanie słowa: odpowiedzialność, a nie egoizm... www.dorem.pl
www.dorem.pl