Budował Kościół otwarty, a jednocześnie twardo bronił doktryny i rygorów katolickiej moralności.
Zasady te wydają się nadzwyczaj aktualne w dzisiejszej Polsce, kiedy niektóre partie, deklarując się jako do głębi chrześcijańskie i walczące o wartości, jednocześnie starają się wykorzystać autorytet Kościoła dla własnych celów politycznych. Wówczas może dojść do niebezpiecznej instrumentalizacji Kościoła, przed czym Jan Paweł II wielokrotnie ostrzegał.
W książce „Osoba i czyn” Karol Wojtyła dowodził, że dialog jest „metodą kształtowania i pogłębiania solidarności ludzkiej” i dlatego „należy przyjąć zasadę dialogu bez względu na trudności jakie wyłaniają się na drodze do jego urzeczywistnienia”. Kościół jest więc zobligowany do bycia otwartym na dialog, a także do tego, by starać się być jego inicjatorem. A w „Przekroczyć próg nadziei” wyjaśniał, że „dialog mają prowadzić chrześcijanie nie tylko pomiędzy sobą, ale także z innymi religiami niechrześcijańskimi, z całym światem kultury i cywilizacji, również z tymi, którzy nie wierzą”.
Żaden z papieży nie dokonał tyle ile Jan Paweł II w dialogu międzyreligijnym. Był pierwszym w dwutysiącletniej historii Następcą św. Piotra w synagodze, pierwszym papieżem w meczecie i pierwszym w świątyni buddyjskiej. Zainicjował, mające epokowy wymiar, międzyreligijne spotkania w Asyżu.
Szczególny charakter miały dla Jana Pawła II stosunki z judaizmem. Żydów nazywał „starszymi braćmi w wierze”. W 1986 r. jako pierwszy papież przekroczył prób synagogi. Niewątpliwie czuł szczególną odpowiedzialność polskiego chrześcijanina za pojednanie z Żydami, których Zagłada nastąpiła przede wszystkim na polskiej ziemi, choć nie polskimi rękami.
Wielokrotnie, podczas trudnych wręcz do policzenia spotkań w różnych krajach i w samym Watykanie z przedstawicielami wspólnot żydowskich, potępiał wszelkie przejawy antysemityzmu, nazywając go po imieniu grzechem.
Innym obszarem dialogu podjętego przez Jana Pawła II były stosunki z islamem. Jeszcze w pierwszych miesiącach pontyfikatu rozważał – jak głoszą niepotwierdzone pogłoski – nawiedzenie świętych miejsc islamu. W najściślejszej tajemnicy już w 1979 roku przekroczył próg Błękitnego Meczetu w Stambule, gest ten powtórzył w 2001 r. w Meczecie Umajjadów w Damaszku już na oczach całego świata. Nie mógł tam przemówić. Uczynił to jednak w 1985 r., zwracając się do kilkudziesięciu tysięcy młodych muzułmanów słowami: „Wierzymy w tego samego Boga, Boga jedynego, Boga żyjącego, Boga, który stwarza wszechświat i swoje stworzenie doprowadza do doskonałości”.
Jan Paweł II uważał, że wiara wyraża się przez kulturę, dlatego niezbędny jest twórczy dialog Kościoła z ludźmi nauki i kultury. Inicjował liczne przestrzenie tego dialogu, czego najlepszym wyrazem były organizowane przezeń spotkania w Castel Gandolfo. Potrafił tam zgromadzić najświetniejsze umysły z całego świata – protestantów i prawosławnych, katolików i żydów, niewierzących, a nawet zdeklarowanych ateistów.
W encyklice „Fides et ratio”, zbudował spójną wizję relacji między rozumem a wiarą. Apelował o odnowiony „sojusz wiary i rozumu”.
Dążenie do przywrócenia jedności chrześcijan było jednym z priorytetów pontyfikatu Jana Pawła II. W encyklice „Ut unum sint” wyraził przekonanie, że znacznie „mniejsze jest to wszystko, co dzieli chrześcijan, w porównaniu z tym, co ich łączy”. Sensacją tego dokumentu był apel Ojca Świętego do chrześcijan innych wyznań, aby razem z nim zastanowili się, jak ma sprawować posługę papieską, aby nie dzieliła, ale jednoczyła wyznawców Chrystusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież podczas Eucharystii w ekologicznej farmie w Castel Gandolfo.
Papież Leon XIV kieruje słowa, które poruszają sumienia i budzą nadzieję.
Władze rodzinnej miejscowości Leona XIV zamierzają kupić dom, w którym spędził dzieciństwo.
Impuls do realizacji projektu pochodził od Żandarmerii Watykańskiej.
Pokój? Jedność? Doktryna społeczna? AI? Co może być jej tematem?
"Pamiętać, że świat należy postrzegać również z perspektywy ulicy” –