Przy dźwiękach dobiegających ze świątyni wezwań Litanii Loretańskiej i pieśni maryjnych na świat przyszedł przyszły papież Jan Paweł II. Był 18 maja 1920 roku.
fot. ARC
Kilkuletni Karol z ojcem. O Karolu Wojtyle seniorze mówiono, że był człowiekiem „dość mrukliwym, małomównym, surowym, nieco szorstkim i niezwykle wiernym zasadom”. Syn zapamiętał go jako człowieka religijnego i – zwłaszcza po śmierci żony – oddanego modlitwie. „Nieraz zdarzało mi się budzić w nocy i wtedy zastawałem mego ojca na kolanach, tak jak na kolanach widywałem go zawsze w kościele parafialnym. Nigdy nie mówiliśmy o powołaniu kapłańskim, ale ten przykład mojego ojca był jakimś pierwszym domowym seminarium” – wyznał w książce „Dar i Tajemnica".
Kolejna tragedia w rodzinie Wojtyłów wydarzyła się trzy lata później. Edmund, który pracował jako lekarz w szpitalu w Bielsku, zaraził się szkarlatyną i zmarł. Karol został tylko z ojcem, który starał się ze wszystkich sił złagodzić mu ból po stracie najbliższych. Spędzał z synem wiele czasu, bawił się z nim i jego kolegami, chodził na spacery i zabierał na wycieczki w góry, stał się najlepszym i najwierniejszym przyjacielem syna.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.