Jezus Chrystus jest nadzieją, która nigdy nie zawodzi, dlatego idźcie jego drogą i promieniujcie Jego nadzieją i miłością na to miasto i poza nie - powiedział 19 kwietnia Benedykt XVI.
Drodzy młodzi,
na koniec chciałbym powiedzieć jeszcze kilka słów na temat powołań. Przede wszystkim myślę o waszych rodzicach, dziadkach i rodzicach chrzestnych. To oni byli waszymi pierwszymi wychowawcami w wierze. Podając was do chrztu, umożliwili wam otrzymanie największego daru waszego życia. W tamtym dniu weszliście w świętość samego Boga, staliście się przybranymi córkami i synami Ojca. Zostaliście włączeni w Chrystusa. Staliście się mieszkaniem Jego Ducha. Módlmy się za mamy i tatusiów na całym świecie, zwłaszcza za tych, którzy być może walczą na różne sposoby – społecznie, materialnie, duchowo. Szanujmy powołanie do małżeństwa i godność życia rodzinnego. Chciejmy zawsze uznawać, że to rodziny są miejscem, gdzie rodzą się powołania.
Zebrani tu, w seminarium św. Józefa, pozdrawiam seminarzystów tu obecnych i naprawdę zachęcam wszystkich seminarzystów wszędzie, w całej Ameryce. Cieszę się, wiedząc, że wzrasta wasza liczba! Lud Boży czeka na was, że będziecie świętymi kapłanami, na codziennej drodze nawrócenia, budząc w innych pragnienie głębszego wchodzenia w życie kościelne ludzi wierzących wzywam was do pogłębiania waszej przyjaźni z Jezusem, Dobrym Pasterzem. Rozmawiajcie z Nim sercem do serca. Odrzucajcie wszelkie pokusy ostentacji, karierowiczostwa i próżności.
Dążcie do stylu życia odznaczającego się naprawdę miłością, czystością i pokorą, w naśladowaniu Chrystusa, wiecznego Najwyższego Kapłana, którego macie się stawać żywym obrazem (por. Pastores dabo vobis, 33). Drodzy seminarzyści, modlę się za was codziennie. Pamiętajcie, że tym, co liczy się przed Panem, jest mieszkanie w Jego sercu i promieniowanie Jego miłością na innych.
Siostry, bracia i kapłani ze zgromadzeń zakonnych wnoszą wielki wkład w misję Kościoła. Ich prorocze świadectwo odznacza się głębokim przekonaniem o prymacie, jakim Ewangelia kształtuje życie chrześcijańskie i przemienia społeczeństwo. Dziś chciałbym zwrócić waszą uwagę na korzystną odnowę duchową, jaką przechodzą zgromadzenia zakonne w związku ze swym charyzmatem.
Słowo „charyzmat” oznacza dar dany w sposób wolny i bezinteresowny. Charyzmatów udziela Duch Święty, który był natchnieniem dla założycieli i założycielek i który formuje zgromadzenie odpowiednim dziedzictwem duchowym. Cudowna seria charyzmatów właściwych każdemu instytutowi zakonnemu jest niezwykłym skarbem duchowym, gdyż dzieje Kościoła być może najpiękniej ilustruje historia jego szkół duchowych, z których większość wywodzi się ze świętych żywotów założycieli i założycielek. Jestem pewien, że odkrywając charyzmaty, które tworzą taką rozległość wiedzy duchowej, niektórzy z was, młodzi, zostaną pociągnięci do życia w służbie apostolskiej lub kontemplacyjnej.
Nie bądźcie zbyt nieśmiali, aby rozmawiać z braćmi, siostrami i księżmi zakonnymi o charyzmacie i duchowości ich zgromadzenia. Nie ma żadnej wspólnoty doskonałej, ale istnieje wierność charyzmatowi założycielskiemu, nie jakimś poszczególnym osobom, jak tego Pan oczekuje od was. Odwagi! Wy również możecie uczynić ze swego życia dar z samych siebie w imię miłości Pana Jezusa a w Nim miłości każdego członka rodziny ludzkiej (por. Vita consecrata, 3).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.