Stolica Apostolska - wydarzenia roku 2007

Sylwester i Nowy Rok to dobry czas na podsumowania. Publikujemy przygotowany przez Katolicką Agencje Informacyjną wykaz najważniejszych wydarzeń z życia i działalności Stolicy Apostolskiej w 2007 roku.

30 - Benedykt XVI podpisał swoją drugą encyklikę "Spe salvi" (W nadziei zbawieni) o chrześcijańskiej nadziei. Wyjaśnia w niej, że "odkupienie zostało nam ofiarowane w tym sensie, że została nam dana nadzieja, nadzieja niezawodna, mocą której możemy stawić czoło naszej teraźniejszości". Współcześnie przeżywany kryzys wiary jest - zdaniem papieża - przede wszystkim kryzysem chrześcijańskiej nadziei. Przyznaje on, że potrzebujemy małych i większych nadziei, które dzień po dniu podtrzymują nas w drodze. Jednak są one niewystarczające bez wielkiej nadziei, która musi przewyższać pozostałe. Tą wielką nadzieją "może być jedynie Bóg, który obejmuje wszechświat, i który może nam zaproponować i dać to, czego sami nie możemy osiągnąć". "Kto nie zna Boga, chociaż miałby wielorakie nadzieje, w głębi nie ma nadziei, która podtrzymuje całe życie" - dodaje papież. Wskazuje, że bez relacji z Bogiem trudno jest mówić o pełni życia. W swej pełni jest ono "relacją z Tym, który jest źródłem życia. Jeśli pozostajemy w relacji z Tym, który nie umiera, który sam jest Życiem i Miłością, wówczas tkwimy w życiu. Wówczas «żyjemy»". Benedykt XVI podkreśla, że należy przezwyciężyć wiarę w postęp materialny, który nie idzie w parze z doskonaleniem etycznym człowieka. "Postęp bez wątpienia ofiaruje nowe możliwości dla dobra, ale też otwiera przepastne możliwości dla zła - możliwości, jakie wcześniej nie istniały. Wszyscy staliśmy się świadkami, jak postęp w niewłaściwych rękach może stać się, i stał się faktycznie, straszliwym postępem w złu. Jeśli wraz z postępem technicznym nie idzie postęp w formacji etycznej człowieka, we wzrastaniu człowieka wewnętrznego, wówczas nie jest on postępem, ale zagrożeniem dla człowieka i dla świata" - stwierdza papież. Podobnie konieczne jest "otwarcie rozumu na zbawcze moce wiary, na rozeznawanie pomiędzy dobrem i złem. Tylko w ten sposób staje się rozumem prawdziwie ludzkim". Najnowsza papieska encyklika najprawdopodobniej stanie się częścią tryptyku, poświęconego trzem cnotom teologicznym: miłości, nadziei i wierze. Rozpoczęła go pierwsza encyklika Benedykta XVI "Deus caritas est", ogłoszona w styczniu 2006 r.

GRUDZIEŃ

1 - Papież przyjął uczestników pierwszego w historii spotkania 85 katolickich organizacji pozarządowych, zorganizowanego z inicjatywy watykańskiego Sekretariatu Stanu w celu ich lepszej współpracy ze Stolicą Apostolską. Chodzi zwłaszcza o inicjatywy podejmowane w obronie życia, godności i wolności człowieka oraz promowania pokoju, bezpieczeństwa i ochrony środowiska. Według włoskiej agencji prasowej Ansa, Stolica Apostolska zamierza złączyć wysiłki organizacji katolickich w celu stworzenia międzynarodowej grupy nacisku w sprawach obrony praw i godności osoby ludzkiej, tak jak je pojmuje Kościół katolicki. W swoim przemówieniu Benedykt XVI przypomniał o konieczności łączenia zasad prawa i prawdy w życiu międzynarodowym. Często bowiem debata międzynarodowa zdaje się być nacechowana logiką relatywistyczną, zgodnie z którą "konsensus między państwami, osiągnięty częstokroć w imię krótkoterminowych interesów bądź manipulowany przez ideologiczne naciski, okazuje się jedynym i ostatecznym źródłem norm międzynarodowych". Wyjaśnił, że "gorzkie owoce tej relatywistycznej logiki są niestety oczywiste w życiu międzynarodowym: wystarczy pomyśleć na przykład o próbach uznania za prawa człowieka skutków określonych egoistycznych stylów życia bądź o braku zainteresowania gospodarczymi i społecznymi potrzebami narodów najsłabszych czy pogardą dla prawa humanitarnego i o selektywnej obronie praw człowieka". Dlatego Benedykt XVI zachęcił działaczy katolickich organizacji pozarządowych do przeciwstawienia relatywizmowi "prawdy o wrodzonej godności człowieka i o wypływających z niej prawach".

7 - Wizytę w Watykanie złożył premier Donald Tusk. W Grotach Watykańskich modlił się przy grobie Jana Pawła II. Z Benedyktem XVI rozmawiał o encyklice "Spe salvi" i Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Poinformował papieża, że Polska, tak jak Wielka Brytania, podpisze Kartę z zastrzeżeniem o ograniczeniach w jej stosowaniu w naszym kraju. Wprawdzie nie zaprosił papieża do Polski, wspomniał jednak, że Polacy za nim tęsknią i wyraził nadzieję, że kiedyś Benedykt XVI znajdzie czas, aby zrealizować marzenie Polaków o kolejnej wizycie Ojca Świętego. W odpowiedzi papież nie zadeklarował wprost, czy przyjedzie, czy też nie, podkreślił natomiast, że ma wiele zajęć i planów podróży. Dodał, że jeśli znajdzie wolną chwilę, to wykorzysta ją na wizytę w Polsce. Życzył też sukcesów rządowi Tuska. Po niemiecku rozmawiał przez chwilę z papieżem sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów prof. Władysław Bartoszewski. Benedykt XVI poznał go i powiedział: "Bardzo panu dziękuję za to, co Pan zrobił i robi dla Polski i dla nas wszystkich".

14 - Kongregacja Nauki Wiary ogłosiła "Notę doktrynalną na temat niektórych aspektów ewangelizacji". Autorzy dokumentu polemizują z twierdzeniem, że "wszelka próba przekonania innych w kwestiach religijnych stanowi ograniczenie wolności" i że nawrócenie na Chrystusa nie jest konieczne do zbawienia. Podkreślają, że "ostateczna realizacja powołania osoby ludzkiej polega na akceptacji objawienia Bożego w Chrystusie". "Nota" wskazuje, że "nie ma miejsca w chrześcijańskiej ewangelizacji" na "przymus bądź niestosowne nakłanianie, nie liczące się z godnością i wolnością religijną". Jednocześnie Kongregacja Nauki Wiary podtrzymuje znaczenie roli ekumenizmu w misji ewangelizacyjnej Kościoła i zaznacza, że "podziały chrześcijan mogą poważnie zaszkodzić wiarygodności misji ewangelizacyjnej Kościoła. Jeśli ekumenizm zdoła doprowadzić do większej jedności chrześcijan, również ewangelizacja okaże się bardziej skuteczna". "Ewangelizacja może postępować na drodze dialogu, a nie prozelityzmu" - stwierdza "Nota doktrynalna". Zarazem nie uznaje ona za prozelityzm sytuacji, gdy "chrześcijan niekatolik, z przyczyn sumienia i przekonany o prawdzie katolickiej, prosi o wejście w pełną jedność z Kościołem katolickim". "Należy uszanować to jako dzieło Ducha Świętego i jako wyraz wolności sumienia i religii" - czytamy w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama