Wobec byłego nuncjusza apostolskiego w Dominikanie Józefa Wesołowskiego toczy się w Watykanie dochodzenie w sprawie przypadków pedofilii, jakich się miał dopuścić także w innych krajach. Wiadomość taką otrzymało dominikańskie ministerstwo spraw zagranicznych ze Stolicy Apostolskiej - podał portal informacyjny El Caribe.
Abp Wesołowski został pozbawiony immunitetu dyplomatycznego, ale pozostaje obywatelem Państwa Watykańskiego. Jako taki nie może być wydany dominikańskiemu wymiarowi sprawiedliwości, gdyż Dominikana nie ma z Watykanem umowy o ekstradycji.
Pod koniec czerwca trybunał pierwszej instancji przy Kongregacji Nauki Wiary karnie wydalił byłego nuncjusza ze stanu duchownego. Jednak złożył on apelację do trybunału drugiej instancji, który sprawę rozpatrzy najprawdopodobniej w październiku br. Jeśli trybunał potwierdzi wyrok pierwszej instancji, to będzie on miał charakter ostateczny. Wówczas rozpocznie się postępowanie karne przed Trybunałem Państwa Watykańskiego. Za wykorzystywanie seksualne małoletnich poniżej 18 roku życia, abp. Wesołowskiemu grozi w procesie karnym od 8 do 20 lat więzienia.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.