Chrześcijańskie miasto Malula w Syrii ponownie zostało zdobyte przez rebeliantów. Tym razem celem agresji stał się również klasztor prawosławnych mniszek, jeden z ostatnich zamieszkałych budynków w tym mieście.
Szczegółowe informacje na ten temat podał nam nuncjusz w Damaszku abp Mario Zenari.
„Około drugiej po południu siostry zostały zmuszone do opuszczenia klasztoru – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Zenari. – W sumie 12 mniszek, Syryjki i Libanki. Wywieziono je samochodem na północ, prawdopodobnie do Yabrud. Nie wiemy, jakie są powody porwania. Czy chodziło im wyłącznie o zdobycie klasztoru, czy też mają inne intencje. Jesteśmy pełni obaw. 12 mniszek w rękach takich ludzi. Nie pozostaje nam nic poza modlitwą, aby porywacze wykazali się odrobiną względów humanitarnych i traktowali je dobrze. Mamy nadzieję, że nie staną się zakładniczkami. Ale to pokażą najbliższe godziny”.
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.
- poinformował Kardynał José Tolentino de Mendonça, prefekt Dykasterii ds. Kultury i Edukacji.
Mija sto lat od historycznej Bulli Papieża Piusa XI reorganizującej administrację Kościoła w Polsce.
Nie mamy jeszcze odpowiedzi na wszystkie pytania. Mamy jednak Jezusa.
Leon XIV wysłuchał świadectw i odpowiadał na pytania reprezentantów różnych kontynentów.