W dniach 22-28 lipca papież Franciszek przebywać będzie w Brazylii. Będzie to jego pierwsza zagraniczna podróż apostolska.
Wraz z publikacją Dokumentu rozpoczęła się w Ameryce Łacińskiej wielka misja kontynentalna, oznaczająca wznowienie dzieła ewangelizacyjnego Kościoła. Ta „druga ewangelizacja” ma przynieść „nową wiosnę Kościoła” - zmienić rzeczywistość tak, aby „królestwo Boże i jego wartości dotykały życia ludzkiego i prowadziły do ostatecznej szczęśliwości”. - Jesteśmy atakowani przez sekty. Jednak problemem nie są sekty, problemem jest stan naszej wiary - precyzował ks. David Gutiérrez z Latynoamerykańskiej Rady Biskupiej (CELAM).
Wspomniany kard. Hummes zachęcał do ewangelizacji przez wizyty w domach. - W naszych parafiach często jest 50 tys. ochrzczonych, ale tylko tysiąc lub dwa z nich uczestniczy w życiu Kościoła. Nie możemy się pogodzić z tym faktem - zachęcał brazylijski purpurat. Według niego, parafia ma przewodzić wszelkiej pracy misyjnej i to ona winna szukać osób ochrzczonych, które nie uczestniczą w aktywnym życiu Kościoła lub z niego odeszli. Jednak misjonarz, który wychodzi z parafii, aby odwiedzić rodzinę w jej domu, musi najpierw wysłuchać ludzi, ich problemów, radości, planów. Dopiero znając je może dostrzec pole do ewangelizacji.
- Jeśli cała Ameryka Łacińska wyjdzie na ulice ze swych domów, aby ewangelizować wszystkie dziedziny życia, na całym kontynencie ujrzymy wielkie owoce tej akcji. Jeśli każdy odkryje u siebie ducha misyjnego, okaże się, że dysponujemy wielką siłą w Kościele i będziemy w stanie ewangelizować naszą część świata - przekonuje abp Orlando Brandes z brazylijskiej Londriny.
Można oczekiwać, że brazylijska wizyta pierwszego papieża z Ameryki Łacińskiej, który sam nieustannie wychodzi ludziom na spotkanie, przyczyni się do nadania misji kontynentalnej nowego impulsu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.