Syryjczycy są już wycieńczeni przeciągającą się wojną domową, coraz więcej rodzin myśli o emigracji – alarmuje dyrektor Caritas Syria bp Antoine Audo
W przekonaniu chaldejskiego biskupa Aleppo mieszkańcy tego miasta są już u granic wytrzymałości. Od trzech miesięcy znajdują się pod ostrzałem, bez środków do życia. Zamknięte są szkoły, a w szpitalach brakuje lekarstw – mówi bp Audo. Zaznacza jednak, że jest też świadkiem wspaniałych gestów solidarności między najbardziej potrzebującymi.
Zacięte walki między siłami rządowymi i rebeliantami nie oszczędzają budynków kościelnych. Ostatnio wysadzono w powietrze wejście do siedziby melchickiego arcybiskupstwa Aleppo. Jeden z kapłanów został ciężko ranny.
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.
„To jedna z najboleśniejszych ran” – piszą sygnatariusze apelu.
Zbawienie, które wysłużył Jezus obejmuje wszystkie wymiary życia ludzkiego.