Chińskie władze uniemożliwiły pogrzeb ordynariusza diecezji Changzhi.
Uroczystości żałobne bp. Francisa Li Yi OFM miał odbyć się dzisiaj w prowincji Shanxi w środkowej części kraju. Administracja nie zgodziła się, by pochowano go jako biskupa, ponieważ nie został uznany przez władze. Był jednak wierny Stolicy Apostolskiej. Ze swego prawie 90-letniego życia chiński franciszkanin 20 lat odsiedział w komunistycznym więzieniu, gdzie wtrąciła go szalejąca rewolucja kulturalna.
Zza krat wyszedł dopiero w połowie lat 80. ubiegłego wieku. Po tajnej konsekracji biskupiej jako ordynariusz diecezji dążył do współpracy ze wspólnotami patriotycznymi katolików. Nie otrzymał jednak zgody chińskiego urzędu ds. wyznań. Obecnie władze obawiają się, że uroczystości żałobne umocnią wspólnotę katolików wiernych Ojcu Świętemu.
Ukraina i Strefa Gazy wśród tematów rozmów podczas wizyty szefa Rady Europejskiej
Wizyta włoskiej głowy państwa objęła także rozmowę z kard. Pietro Parolinem.
Leon XIV skierował przesłanie do kapłanów z diecezji regionu Île-de-France.
Rozmowa dotyczyła wojny na Ukrainie oraz stanu rozmów pokojowych pomiędzy Moskwą a Kijowem.
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej o sytuacji w Gazie i na Ukrainie.
Ojciec Święty wskazał na bł. Pier Giorgio Frassati, patrona tegorocznego spotkania Lednica 2000.