Liga Antydefamacyjna (inaczej zwana Ligą Przeciw Zniesławieniu), organizacja zrzeszająca amerykańskich żydów, wystosowała apel do izraelskich rabinów, by zakazali obrzydliwego zwyczaju plucia na chrześcijańskich duchownych
Wielowiekowa praktyka publicznego opluwania i przeklinania wyznawców Jezusa, przez niektórych wyznawców judaizmu uznawana za akt pobożności, jest w rejonie jerozolimskiego Starego Miasta codziennością.
Jak informuje Marco Tossati w serwisie Vaticaninsider, amerykańska Liga Przeciw Zniesławieniu zaprotestowała przeciwko temu zwyczajowi. „To odrażający gest, nienawistny wobec przedstawicieli innych religii” – napisał Abraham H. Foxmann, przewodniczący ADL. Dodał, że takie zachowanie jest raczej profanacją imienia Bożego niż wyrazem pobożności. Foxman przekonuje także, że plucie na chrześcijan jest sprzeczne z żydowskimi wartościami, w których mieści się również szacunek i życzliwość dla wszystkich ludzi.
ADL wysłała swój list do naczelnych rabinów Izraela – sefardyjskiego Szlomo Amara i aszkenazyjskiego Jony Metzgera. Wezwała w nim rabinów do spotkania z ortodoksyjnymi Żydami i powstrzymania tego procederu.
Przeczytaj także: "Pobożnie" plują na chrześcijan w Jerozolimie
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.