Papież ogłosi św. Jana z Ávili doktorem Kościoła „w maju lub październiku” 2012 roku – zapowiedział ordynariusz Kordowy, bp Demetrio Fernández González
W wywiadzie dla agencji Europa Press hierarcha wyjaśnił, że w październiku w Watykanie obywać się będzie zgromadzenie Synodu Biskupów poświęcone nowej ewangelizacji oraz rozpocznie się Rok Wiary, dlatego w tym kontekście proklamacja nowego doktora Kościoła miałaby bardziej powszechny charakter. Przypomniał, że akt ten zapowiedział Benedykt XVI podczas sierpniowej wizyty w Madrycie. Ustalił wówczas, że uroczystość odbędzie się w Watykanie z udziałem Hiszpańskiej Konferencji Biskupiej. Przybędą na nią w pielgrzymce seminarzyści i kapłani, gdyż „św. Jan z Ávili jest patronem kleru diecezjalnego”. Będzie to wielkie wydarzenie dla Kościoła w Hiszpanii, gdyż „jeden z jego synów zostanie ogłoszony doktorem Kościoła powszechnego”, co oznacza, że przedstawia się go wszystkim wierzącym dzisiejszym i przyszłym „jako mistrza życia chrześcijańskiego”.
Ordynariusz Kordowy przypomniał, że w gronie 33 dotychczasowych doktorów Kościoła jest dwoje Hiszpanów: św. Teresa z Ávili i św. Jan od Krzyża. Tytuł ten otrzymują ci święci, którzy wnieśli znaczący wkład w pogłębienie zrozumienia misterium Boga.
Po proklamacji w Watykanie uroczystości odbędą się także w Montilli koło Kordowy, gdzie w bazylice Wcielenia znajduje się grób św. Jana. Weźmie w nich udział hiszpańska para królewska.
Jan z Awili (1500-1569) po śmierci rodziców spadek po nich rozdał ubogim. Na obiad prymicyjny po święceniach kapłańskich zaprosił 12 żebraków, którym osobiście usługiwał. Organizował misje ludowe w Andaluzji. Dwa lata spędził w więzieniu inkwizycji. Podejrzewano go początkowo o głoszenie herezji – z czasem jednak oczyszczono go z wszelkich zarzutów. Był wykładowcą akademickim, mistykiem i autorem wybitnych dzieł traktujących o doskonaleniu duchowym, a przede wszystkim – znakomitym kaznodzieją. W 1970 r. kanonizował go Paweł VI, który uważał, iż powinien być on wzorem do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży, cierpiących na kryzys tożsamości.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.