Iraccy chrześcijanie nie są pewni, czy będą mogli w spokoju obchodzić tegoroczne święta – informuje agencja Fides
Przełożony dominikanów w Bagdadzie ojciec Amir Jaje mówi, że od kilku tygodni sytuacja w mieście jest bardzo poważna. Powodem są sekciarskie konflikty i zbliżające się wycofanie wojsk amerykańskich z Iraku. Islamscy ekstremiści wykorzystują napięcia, by coraz głośniej ogłaszać swoje poglądy. Chrześcijanie są zaniepokojeni tym faktem – zaznacza o. Amir. Łaciński arcybiskup Bagdadu Jean Benjamin Sleiman wyjaśnia agencji Fides, że w Kurdystanie sytuacja chrześcijan jest nieco lepsza niż w Bagdadzie. Tam udaje się jako tako koegzystować z muzułmańską większością. Jednak – jak zapwenia – są to tylko „wyspy” rozsiane po kraju.
Wszyscy chrześcijanie rozsiani po Iraku podzielają niepewność, czy uda im się w tym roku spokojnie przeżyć pasterkę i Boże Narodzenie. Pasterka ze względów bezpieczeństwa będzie sprawowana w dzień. Abp Sleiman zwraca uwagę, że święta to szczególny czas, kiedy powinno się umożliwić chrześcijanom praktykowanie ich wiary, dlatego apeluje do wspólnoty międzynarodowej o poparcie rządu irackiego, który powinien się zatroszczyć o zapewnienie bezpieczeństwa, by Irak znów mógł się stać państwem prawa.
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.