Przyjazd papieża jest zarazem podróżą do całej Afryki, której przedstawiciele odbiorą w Kotonu egzemplarze posynodalnej adhortacji „Africae munus”. Gdy papież przyjeżdża do któregoś z krajów afrykańskich, na spotkanie z nim przybywają mieszkańcy praktycznie wszystkich zakątków kontynentu – zapewnia abp Simone Ntamwana z Burundi.
Mało kto pamięta, ale w pierwszych wiekach chrześcijaństwa Afryka wydała kilku papieży: św. Wiktora (189-199), św. Milcjadesa (311-314) i św. Gelazjusza (492-496). Jednak po raz pierwszy kontynent ten odwiedził dopiero Paweł VI w 1969 r. Pojechał do Ugandy, gdzie oddał hołd XIX-wiecznym męczennikom z tego kraju – Karolowi Lwandze i towarzyszom, których kanonizował pięć lat wcześniej. Wziął też udział w pierwszym posiedzeniu Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru (SCEAM. Bł. Jan Paweł II przebywał w Afryce wielokrotnie. W latach 1980-2000 był w sumie w 44 państwach (włącznie z kilkoma wyspami Oceanu Indyjskiego), w niektórych po dwa (Benin, Burkina Faso, Kamerun, Nigeria, Zair), a nawet trzy razy (Kenia i Wybrzeże Kości Słoniowej). Łącznie spędził w Afryce ponad trzy miesiące, odwiedzając około stu miejscowości. Benedykt XVI jak dotychczas odbył jedną podróż na Czarny Ląd – w 2009 r. do Kamerunu i Angoli.
Chrześcijaństwo dotarło do północnej Afryki już w czasach apostolskich. Według tradycji, jako pierwszy zaniósł je tam ewangelista, św. Marek. Rozwijało się ono tak prężnie, że w IV w. tylko w Egipcie i Libii było około 100 diecezji, zaś w Afryce Północno-Zachodniej w VI w. aż 700! To tam rozwijała się chrześcijańska teologia, m.in. dzięki działającej w Aleksandrii słynnej szkole katechetycznej. Tam również trwały krwawe prześladowania wyznawców Chrystusa w III-IV w., których zginęło kilkadziesiąt tysięcy. Jednocześnie szerzyły się tam herezje, zwłaszcza monofizytyzm. Znany historyk Kościoła, ks. Bolesław Kumor podaje, że w VII w. w Egipcie obok 36 mln monofizytów żyło zaledwie 250 tys. ortodoksyjnych chrześcijan!
Mieszkańcami Afryki byli ojcowie i doktorzy Kościoła: św. Atanazy, św. Klemens Aleksandryjski, św. Cyprian, św. Cyryl Aleksandryjski, Tertulian, Orygenes, św. Augustyn... To Afryka, za sprawą świętych: Pawła z Teb, Antoniego Pustelnika i Pachomiusza, stała się ojczyzną życia monastycznego. Wspominane w pierwszej modlitwie eucharystycznej święte: Perpetua i Felicyta zginęły śmiercią męczeńską w Kartaginie na terenie dzisiejszej Tunezji. Współcześnie najbardziej znaną świętą z Afryki jest Józefina Bakhita – zmarła w 1947 r. sudańska niewolnica, która została zakonnicą.
Po podboju północnej Afryki przez wyznających islam Arabów, chrześcijaństwo praktycznie tam zanikło aż do czasów kolonialnych. W X w. istniało jeszcze około 40 diecezji, ale do XII w. przetrwała tylko archidiecezja Kartaginy. Wyjątkiem były Etiopia i częściowo Egipt, gdzie ocalał Kościół koptyjski. Z kolei na południe od Sahary pierwsze, niezbyt udane próby ewangelizacji rozpoczęły się wraz wielkimi odkryciami geograficznymi. Prawdziwa epoka misyjna rozpoczęła się dopiero w XIX w. dzięki Europejczykom i trwała przez cały XX w. Szczególnie zasłużyły się w tej pracy zgromadzenia zakonne, m.in. duchacze, ojcowie biali, kombonianie, jezuici, karmelici, franciszkanie, Stowarzyszenie Misji Afrykańskich itd.
To znak wytrwałości, jaką wykazują chińskie wspólnoty katolickie na drodze wiary.
„Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem”.
Papieski Instytut Muzyki Sakralnej przygotowuje serię krótkich filmów instruktażowych.
Proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji opowiada o swoim doświadczeniu konklawe.
Leon XIV przypomniał, że papieska dyplomacja jest wyrazem troski o każdego człowieka.