Bóg stał się człowiekiem, aby objawić światu, że nigdy nas nie opuszcza! – przypomniał Papież w krótkim przesłaniu do misjonarzy miłosierdzia, którzy przeżywają obecnie swój jubileusz. Franciszek napisał te słowa jeszcze w Klinice Gemelli. Przyznał, że osobiście chciałby się spotkać z misjonarzami miłosierdzia, aby wyrazić im swoją wdzięczność i zachętę.
Kiedy lekarze w Klinice Gemelli walczyli o życie Papieża, wierni na Placu św. Piotra gromadzili się co wieczór na modlitwie różańcowej przed wizerunkiem Maryi Matki Kościoła. Obraz ten zajmuje szczególne miejsce w pobożności maryjnej Wiecznego Miasta. To również on stał się wzorem dla mozaiki, którą Jan Paweł II umieścił nad placem św. Piotra w podziękowaniu za ocalenie po zamachu.
Spodziewane jest pisemne przesłanie Papieża Franciszka.
"Niebiański Ojciec nie wymaga od swoich dzieci, aby były zawsze gotowe i chętne do wypełniania Jego woli".
- poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego podczas spotkania z dziennikarzami.
To wizyta, przygotowana m.in. w ramach podziękowania za wszystkie lata współpracy z Franciszkiem.
Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin wyraził opinię, że papież Franciszek, który przechodzi rekonwalescencję po ciężkim zapaleniu płuc, będzie w stanie dalej rządzić Kościołem. Jak przyznał, będzie to zapewne możliwe w inny sposób niż wcześniej. Teraz, dodał, papieżowi potrzebny jest wypoczynek i spokój.
27 marca 2020 r. Papież Franciszek modlił się na placu św. Piotra za świat zmagający się z pandemią COVID-19. Statio Orbis stało się symbolicznym wydarzeniem, a obraz Ojca Świętego na pustym i mokrym od ulewnego deszczu placu przed Bazyliką Watykańską pozostał w pamięci wszystkich tych, którzy na całym świecie śledzili nabożeństwo za pomocą środków masowego przekazu.
Hołd Janowi Pawłowi II w związku z 20. rocznicą jego śmierci odda też prezydent Andrzej Duda, który udał się do Rzymu i Watykanu.
Zapobieganie nadużyciom nie jest kocem, którym należy przykryć sytuacje kryzysowe.
Jan Paweł II ostro o zabijaniu w majestacie praw.
Nadszedł czas, by Kościół zbudował duszpasterstwo życia ludzkiego.
Współcześnie zamachy na życie tracą charakter przestępstwa i zyskują status prawa.
Tlenoterapia i fizjoterapia, msza, praca...
Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.
„Na razie przedstawimy Ojcu Świętemu tylko najważniejsze kwestie, które wymagają jego decyzji, również po to, aby go zbytnio nie męczyć” powiedział wczoraj dziennikarzom sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin, odnosząc się do obecnego okresu, gdy lekarze narzucili papieżowi dwa miesiące rekonwalescencji z odpoczynkiem, fizjoterapią i terapią medyczną.
Wczoraj wieczorem na Placu św. Piotra wierni po raz ostatni zgromadzili się na modlitwie różańcowej za Papieża, który powrócił do Domu św. Marty w Watykanie po zakończeniu leczenia w Klinice Gemelli. Modlitwę poprowadził kard. Mauro Gambetti: „Modlitwa, która towarzyszyła mu w tym miesiącu niepokoju, trwa nadal i staje się błaganiem do Pana, aby mu błogosławił szybkim i całkowitym powrotem do zdrowia, przywracając mu siły i zdrowie, aby mógł nadal prowadzić Lud Boży” – powiedział kard. Gambetti.
Jutro 25 marca przypada 30-lecie encykliki Evangelium vitae, jednego z najważniejszych dokumentów Jana Pawła II. „Życie jest święte: tylko Bóg jest jego Panem! Każdy wyłom w jednolitym froncie absolutnego poszanowania życia jest zagrożeniem dla samych fundamentów ludzkiego współżycia, zdrowej demokracji i prawdziwego pokoju” – powiedział Papież, prezentując wiernym dokument w rozważaniu na Anioł Pański 26 marca 1995 r.
W drodze do Watykanu zatrzymał się przy bazylice Santa Maria Maggiore.
O pobycie w szpitalu, który zmobilizował Jana Pawła do nowych działań.