Tekst papieskiego przesłania okazji 50. rocznicy założenia sanktuarium Chrystusa Króla w Almadzie
Drodzy Bracia i Siostry,
W tej chwili spoglądam na drugi brzeg Tagu, gdzie wznosi się Pomnik Chrystusa Króla, jakby na zakończenie obchodów swego 50-lecia. Nie mogąc odwiedzić tego sanktuarium – jak pragnął tego biskup Setúbalu Dom Gilberto – pragnę stąd wskazać nowym pokoleniom przykłady nadziei pokładanej w Bogu i lojalnego wypełnienia złożonego ślubu, jakie pozostawili nam wyrzeźbione w nim ówcześni biskupi i chrześcijańscy wierni, na znak miłości i wdzięczności za trwały pokój w Portugalii. Stamtąd wizerunek Chrystusa otwiera ramiona ku całej Portugalii, jakby przypominając jej o Krzyżu, na którym Jezus osiągnął pokój wszechświata i ukazał siebie jako Króla i Sługę, ponieważ jest prawdziwym Zbawicielem ludzkości.
Jako sanktuarium staje się ono coraz bardziej miejscem, w którym każdy wierny może sprawdzić, jak kryteria Królestwa Chrystusowego odcisnęły się na jego życiu uświęcenia przez chrzest, aby wspierać budowę miłości, sprawiedliwości i pokoju wystąpieniami w społeczeństwie na rzecz ubogich i uciskanych, aby duchowość wspólnot chrześcijańskich skupiała się na Chrystusie, Panu i Sędzim historii.
Dla tych, którzy działają i służą w Sanktuarium Chrystusa Króla, dla pielgrzymów przybywających do tego miejsca i wszystkich diecezjan Setúbalu upraszam obfite błogosławieństwo z Nieba, tworzące trwałe nadzieje i pokój w sercach, rodzinach i w społeczeństwie.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.