Reformacja doprowadziła do nowego podziału wśród chrześcijan, była zatem czymś tragicznym – uważa kard. Kurt Koch.
Opinię tę potwierdził w udzielonym amerykańskiej telewizji EWTN wywiadzie, w którym przyznał, że z tego powodu nie powinno się pozytywnie obchodzić rocznicy narodzin protestantyzmu. Dodał także, iż fakt, że wśród chrześcijan używa się odmiennych nazw dla odróżnienia katolików, prawosławnych i protestantów, ukazuje cały dramat schizmy.
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan przypomniał, że obecna sytuacja chrześcijaństwa jest sprzeczna z wezwaniem Jezusa „aby wszyscy stanowili jedno” (J 17,21). Wskazał także, że używania terminu „ewangelik” nie powinno ograniczać się jedynie do protestantów. „Oczywiście każdy katolik chce być ewangeliczny, w tym sensie, że nie zna innego fundamentu niż Ewangelia” – podkreślił szwajcarski hierarcha. Podobnie jest gdy chodzi o termin „prawosławny”, „ortodoksyjny”, bo przecież każdy katolik chce być „prawym chrześcijaninem”, wiernym doktrynie.
Szef watykańskiej dykasterii mówił także o ewolucji i nowych możliwościach stojących przed dialogiem ekumenicznym. Zapewnił, że widać postęp w dialogu z Kościołami wschodnimi. Ostrzegł jednak, że dialog ten stoi przed nowymi wyzwaniami ze strony bardzo aktywnych w Ameryce Łacińskiej i Afryce ruchów zielonoświątkowych.
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.