Dziś w subiektywnym przeglądzie prasy o cudach i ich braku.
Do rekolekcji z o. Bashoborą na Stadionie Narodowym zostało już tylko kilka tygodni. Zaniepokoiła się nimi Gazeta Wyborcza. Bashobora twierdzi, że potrafi wskrzeszać ludzi – czytam już w pierwszych słowach tekstu. Chciałabym uspokoić dziennikarzy Gazety: z całą pewnością o. Bashobora nikogo nie wskrzesił i nie uzdrowił. Wszystko, co dzieje się na spotkaniach, jest dziełem Boga. O. Bashobora po prostu się modli. A że Bóg tych modlitw wysłuchuje, cóż w tym dziwnego?
Cud jest jedną z najzwyklejszych rzeczy na tej ziemi. Podobnie wysłuchana modlitwa.
Wracając do kwestii bardziej przyziemnych: w Dzienniku Zachodnim o limitach żywieniowych i tych dotyczących np. papieru toaletowego dla więźniów i dzieci w szkołach i przedszkolach. Więźniowie mają lepiej niż dzieci, a nie powinni – pisze gazeta. Porównanie nośne, budzące emocje, jednak nie do końca są to rzeczywistości porównywalne. Z prostego powodu: dzieci w szkole czy przedszkolu nie przebywają całą dobę. Woda w umywalce nie służy do kąpieli, ale do mycia rąk. Stawka żywieniowa nie oznacza wydatku na całodzienne wyżywienie. Już prędzej miałoby sens porównywanie warunków z tymi panującymi w domach dziecka.
Zgadzam się: w szkołach i przedszkolach powinien być dostępny papier toaletowy, mydło, ciepła woda. Ale nie rozumiem protestu wobec faktu, że więzień dostanie na miesiąc nie jedną, a dwie rolki papieru toaletowego. Ja i tak się dziwię, jak im to wystarcza…
W „Rzeczpospolitej” ponownie o sprawie Bajkowskich. Dzieci wracają do domu. Wreszcie. Ale rodziny w Polsce dalej są na cenzurowanym – mówi na łamach „Rz” Paweł Woliński, prezes Fundacji „Mama i Tata”. Według niego sądy przyjmują antyrodzinną retorykę. Jest ona przekazywana sędziom podczas szkoleń – buduje się na nich przekonanie, że problemem są tradycyjne wartości i stereotypowy podział ról w rodzinie.
Takie podejście sądów trzeba uznać za patologiczne. Rodzina nie jest ponad prawem, ale prawo powinno ściśle trzymać się zasady pomocniczości względem rodziny. Mam nadzieję, że organizacje pozarządowe i media będą patrzyły sądom rodzinnym na ręce.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.