Papieski Instytut Polski w Rzymie nosi odtąd imię swego świętego założyciela i ofiarodawcy.
Nadano mu je podczas zorganizowanego tam sympozjum „Św. Józef Sebastian Pelczar – Miłosierny Samarytanin”. Jak zauważył jeden z uczestników spotkania, „zbyt szybko zapominamy o ludziach, od których powinniśmy się uczyć, i o bogactwie przesłania, jakie nam zostawiają. Dlatego wciąż trzeba sięgać do tego skarbca i odczytywać go na nowo dla naszych czasów” – mówi ks. Robert Nęcek.
„Święty biskup Pelczar to postać bardzo ewangeliczna. Jednym z takich elementów było u niego zainteresowaniem bliźnim, nie tylko w kwestii miłosierdzia duchowego, ale również materialnego, biedy i nędzy ludzkiej. Myślę, że możemy się nauczyć dokładnie tego, co on czynił, kiedy żył. Mianowicie możemy zwrócić uwagę na biedę i ubóstwo. W zależności od tego, jakie role w życiu pełnimy, w takim świetle jesteśmy zobowiązani działać: tworzyć systemowe rozwiązania problemów bezrobocia, mieć umiejętność promowania nowych miejsc pracy. Wiem, że w archidiecezji szczecińskiej powstawały biura pośrednictwa pracy. To jest ten element dotyczący miłosierdzia materialnego. Jest jeszcze miłosierdzie duchowe, umiejętność delikatnego uwrażliwiania na problemy, czasami zwrócenie uwagi” – dodał ks. Nęcek.
Na sympozjum, sięgając do życia i nauczania św. Józefa Sebastiana Pelczara, dyskutowano o tak aktualnych dla współczesnego społeczeństwa wyzwaniach, jak eutanazja i inne kwestie bioetyczne. Sympozjum, którego organizatorem wraz z Papieskim Instytutem Polskim była Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych, wpisuje się w przygotowania do Światowego Dnia Chorego, w centrum którego w tym roku staną właśnie miłosierni samarytanie naszych czasów.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...