Modlić się nam trzeba za tych, co utracili pracę i pokiereszowało się ich życie. Ale módlmy i za tych, co chorują, i niemal bezgranicznie cierpią w samotności lub umierają: o wiarę i pojednanie z Bogiem, bo oni najczęściej, choć bywają katolikami, nie mają dostępnego duszpaterza i kapłana. We Wloszech kapłani, kapelani szpitali, początkowo opiekowali się chorymi, ale czynili to w sposób ryzykowny, więc jedni pozarażali się i zmarli (w Lombardii około 60 kapłanów); innym potem zakazano dostępu do szpitali...
We Wloszech kapłani, kapelani szpitali, początkowo opiekowali się chorymi, ale czynili to w sposób ryzykowny, więc jedni pozarażali się i zmarli (w Lombardii około 60 kapłanów); innym potem zakazano dostępu do szpitali...