Prawie 800 km do przejścia i ponad miesiąc wędrówki. Ta perspektywa może odstraszać tych, którzy mają mniej sił i czasu. Jednak ilu pielgrzymów, tyle sposobów pokonywania Drogi Świętego Jakuba, która w Roku Jakubowym przeżywa renesans.
Papieska pielgrzymka stała się zaczątkiem odrodzenia zapomnianej przez wieki Drogi św. Jakuba, która wcześniej była obok pielgrzymek do Jerozolimy i Rzymu najpopularniejszym szlakiem pątniczym. Szacuje się, że w trwającym Świętym Roku Jakubowym – Xacobeo 2010 do grobu św. Jakuba przybędzie ok. 1 mln pielgrzymów.
Kiedy dostrzegamy napis Santiago, wzruszenie ściska serce. Schodzimy do miasta i idziemy wprost do grobu św. Jakuba. W południe rozpoczyna się Msza pielgrzyma. Sprawujący ją kapłan wyczytuje kraje, z których pochodzą pielgrzymi, wymienia i Polskę! Mamy szczęście. Akurat przypada wspomnienie jakiegoś lokalnego świętego i na zakończenie liturgii dokonuje się obrzęd okadzenia figury św. Jakuba. Największa kadzielnica świata waży 54 kg, kilku mężczyzn wyciąga ją rytmicznie pod dach katedry, by rozhuśtana mogła wyrzucać dym. Wraz z nim wznosimy do Boga nasze modlitwy. Przypominam sobie często słyszane na Camino słowa: wraz z dojściem do Santiago Droga się nie kończy, ona dopiero teraz naprawdę się zaczyna…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.