To nie Rzym był pierwszym państwem, które przyjęło chrześcijaństwo jako oficjalną religię państwa i ludu. Pierwsza była Armenia.
Początkowo rozciągała się od gór Taurus do Kaukazu na północy i do Morza Czarnego do Kaspijskiego. Jednak w ciągu wieków najazdów Persów, Greków, Rzymian, Arabów, Mongołów i Turków jej granice często się zmieniały. Wraz z najeźdźcami przychodziły także prześladowania. Mimo to Ormianie nie stracili swojej tożsamości. W dużej mierze rozproszeni po całym świecie – szacuje się, że aż 80% Ormian mieszka na emigracji - zachowali własny język, osobowość, odrębność i w dużej mierze pozostali wierni starożytnemu Kościołowi gregoriańskiemu (od Grzegorza Oświeciciela, założyciela Kocioła ormiańskiego).
Uczniowie Grzegorza Oświeciciela
O początkach chrześcijaństwa ormiańskiego wiemy niewiele, gdyż brak na ten temat materiałów źródłowych. Według tradycji na terenie tego państwa, będącego do 297 roku częścią Imperium Rzymskiego Ewangelię głosili apostołowie Bartłomiej i Juda Tadeusz. Podobnie jak w innych częściach imperium docierała tam zarówno wiara, jak i prześladowania. Rozkwit chrześcijaństwa w Armenii nastąpił na skutek działalności św. Grzegorza Oświeciciela.
Był on z pochodzenia Partem. Z nauką chrześcijan zapoznał się w podległej Bizancjum Cezarei Kapadockiej. Tam też w 301 roku otrzymał święcenia biskupie. Prześladowany zdołał jednak doprowadzić do chrztu króla Tirydatesa III i jego dworu. W 301 roku Armenia stała się pierwszym krajem, w którym chrześcijaństwo uznano za religię państwową.
Przy wsparciu króla szybko zorganizowano strukturę Kościoła. Burzono świątynie pogańskie lub zamieniano je na kościoły, przejmowano majątki pogan. Do swojej śmierci w 325 r. Grzegorz Oświeciciel mianował podobno 400 biskupów. Jego popularność była tak wielka, że doprowadziła do zwyczaju dziedziczenia patriarchatu. Ostatni w gregoriańskiej linii patriarcha Neres przeprowadził reformę obowiązującego prawa. Na zwołanym przez niego w 365 roku synodzie uregulowano prawa dotyczące małżeństwa i ustanowiono specjalne podatki na budowę przytułków, szpitali i leprozoriów.
Do rozwoju chrześcijaństwa w Armenii mocno przyczynił się mnich Mesrop Marztoc. Na początku V wieku opracował on składający się z 36 liter alfabet (w XII wieku powiększono go o jeszcze 2 litery), a do 433 r. zakończył z zespołem tłumaczy przekład Biblii. Wpłynęło to na szybki rozwój literatury ormiańskiej, a w konsekwencji przyczyniło się do przyspieszenia chrystianizacji kraju.
Heretycy przez pomyłkę
Już w IV wieku Kościół ormiański uzyskał niezależność od Cezarei wyświęciwszy bez jej udziału nowego katolikosa. Ta jednak długo jeszcze domagała się od Kościoła ormiańskiego uznania swojej zwierzchności kościelnej, a później kierowała pod jego adresem oskarżenia mające podważyć ortodoksję Ormian. Na przykład zarzucano im używanie w liturgii chleba niekwaszonego, choć było to zgodne zarówno z tradycją żydowskiej paschy, jak i ze zwyczajem Kościoła łacińskiego. Herezji monofizytyzmu dopatrywano się zaś w zwyczaju niemieszania podczas Eucharystii wina z wodą. Po Soborze Chalcedońskim (451 r.) zwyczaj ten uznano za znak wiary w prawdziwe bóstwo i człowieczeństwo Jezusa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.