(Efez, 29 listopada 2006) - tłum. Krzysztof Gołębiowski (Katolicka Agencja
Informacyjna)
Matka Boga - Matka Kościoła
Wysłuchaliśmy urywku Ewangelii Janowej, który wzywa nas do rozważania chwili Odkupienia, gdy Maryja, zjednoczona z Synem w Ofierze, objęła swym macierzyństwem wszystkich ludzi, a zwłaszcza uczniów Jezusa.
Uprzywilejowanym świadkiem tego wydarzenia był sam autor czwartej Ewangelii - Jan, jedyny z Apostołów, który pozostał na Golgocie wraz z Matką Jezusa i innymi kobietami.
Macierzyństwo Maryi, rozpoczęte słowem "fiat" w Nazarecie, dopełnia się pod krzyżem. Jeśli jest prawdą, jak to zauważył św. Anzelm, że "od chwili «fiat» Maryja zaczęła nosić nas wszystkich w swym łonie", to powołanie i macierzyńskie posłannictwo Dziewicy wobec wierzących w Chrystusa rzeczywiście się rozpoczęło, gdy Jezus powiedział Jej: "Niewiasto, oto syn Twój" (J 19,26).
Widząc z wysokości krzyża Matkę i stojącego obok umiłowanego ucznia, umierający Chrystus potwierdził powstanie nowej Rodziny, która zaczęła tworzyć się na świecie - zalążek Kościoła i nowej ludzkości. Dlatego zwrócił się do Maryi, nazywając Ją "niewiastą" a nie "matką"; terminu tego użył jednak, gdy powierzył Ją uczniowi: "Oto matka twoja" (J 19,27).
Syn Boży wypełnił w ten sposób swoją misję: zrodzony z Dziewicy, aby dzielić we wszystkim, z wyjątkiem grzechu, naszą kondycję ludzką, w chwili powrotu do Ojca pozostawił w świecie sakrament jedności rodzaju ludzkiego (por. konstytucja soborowa "Lumen gentium", 1): Rodzinę zgromadzoną "w jedności Ojca i Syna i Ducha Świętego" (św. Cyprian, "De Orat. Dom.", 23: PL 4,536), której podstawową komórką jest właśnie ta nowa więź między Matką a uczniem. W ten sposób pozostają nierozerwalnie zjednoczone macierzyństwo Boskie i macierzyństwo kościelne.