„Ojciec Święty wyraził gorące pragnienie, aby relikwie św. Pio z Pietrelciny były wystawione w Bazylice Watykańskiej w Środę Popielcową zbliżającego się Nadzwyczajnego Roku Jubileuszowego.
W tym dniu Papież wyśle na cały świat misjonarzy Miłosierdzia, przekazując im specjalne zadanie spowiadania i głoszenia Słowa Bożego, tak by byli żywym znakiem tego, jak Ojciec przyjmuje tych, którzy szukają przebaczenia” – pisze przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji abp Rino Fisichella do abp. Michele Castoro ordynariusza archidiecezji Manfredonia - San Giovanni Rotondo w południowych Włoszech, na terenie której znajduje się sanktuarium świętego Ojca Pio.
Ze wspólnego oświadczenia abp. Michele Castoro i kapucynów dowiadujemy się, że ciało świętego stygmatyka ma być wystawione w Watykanie od 8 do 14 lutego przyszłego roku. Obecność relikwii w Rzymie podczas Jubileuszowego Roku Miłosierdzia będzie „ważnym znakiem i wsparciem dla wszystkich misjonarzy i kapłanów, ponieważ włoski kapucyn był przykładem niestrudzonego i cierpliwego spowiednika, autentycznego świadka Bożego Miłosierdzia”.
13 lutego Franciszek ma się spotkać z grupami modlitewnymi Ojca Pio. W 59 krajach istnieje około 3300 takich grup, z czego najwięcej, bo 2600, we Włoszech. Liczne są także w USA, Polsce, Argentynie i Irlandii. Franciszkański mistyk zmarły w 1968 r. został kanonizowany przez Jana Pawła II w roku 2002. Ciało świętego jest zachowane w dobrym stanie i od 2008 r. modliło się przy nim w San Giovanni Rotondo około 9 milionów pielgrzymów.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.