Papież Franciszek posłał na misje ad gentes 28 kapłanów Drogi Neokatechumenalnej. Będą oni pracować w 11 krajach Starego Kontynentu i w Stanach Zjednoczonych.
Posłanie miało miejsce po porannej Eucharystii w Domu św. Marty i było kontynuacją spotkania ze wspólnotami neokatechumalnymi, które 1 lutego odbyło się w Watykanie.
Wówczas na misję Papież posłał 250 wielodzietnych rodzin. W posłaniu wzięli udział inicjatorzy Drogi Neokatechumenalnej: Kiko Argüello, Carmen Hernandez i o. Mario Pezzi – tworzący ekipę odpowiedzialną za Drogę na całym świecie.
„Papież był bardzo zadowolony. Z wszystkimi porozmawiał, a posyłając księży każdemu uczynił na czole znak krzyża i udzielił błogosławieństwa, zapewniając, że będzie o nas pamiętał w modlitwie – mówi Kiko Argüello. – Te misje ad gentes są wyjątkowe. Każdą z nich tworzą cztery wielodzietne rodziny, którym towarzyszy kapłan. Jadą w nieznane sobie miejsca, gdzie Kościół jest nieobecny, między ludzi mocno dotkniętych postępującą sekularyzacją. Ewangelizują swym świadectwem, a ono naprawdę mocno przemawia do świata”.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.