Konflikt wewnętrzny w Syrii spowodował trwałe przemieszczenie 7 milionów jej mieszkańców, czyli niemal jednej trzeciej ludności kraju, a międzynarodowa pomoc dla tych uchodźców jest kroplą w morzu potrzeb - oświadczył w poniedziałek wyższy funkcjonariusz ONZ.
W rozmowie z agencją AP przedstawiciel Urzędu Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) na Syrię Tarik Kurdi powiedział, że pieniądze otrzymywane od państw-darczyńców pozwalają na pokrycie mniej niż jednej trzeciej niezbędnych wydatków.
Jak zaznaczył, od początku walk w marcu 2011 roku swe stałe miejsce zamieszkania musiało opuścić 7 mln Syryjczyków, z których 5 mln przebywa nadal na terytorium kraju, a 2 mln znalazło się w innych państwach.
Przed wybuchem obecnego konfliktu liczba ludności Syrii wynosiła około 23 mln. Powstanie przeciwko represyjnym rządom prezydenta Baszara el-Asada przekształciło się w faktyczną wojnę domową, która pociągnęła za sobą już ponad 100 tys. ofiar śmiertelnych.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.