Jak kard. Jorge Mario Bergoglio wyobrażał sobie przyszłego papieża? Trzy dni przed wyjazdem do Rzymu na konklawe rozmawiał o tym z o. Angelem Stradą, postulatorem procesu beatyfikacyjnego twórcy Ruchu Szensztackiego, ks. Josefa Kentenicha.
Według o. Strady, kard. Bergoglio mówił, że nowy papież powinien być po pierwsze „człowiekiem modlitwy, głęboko zjednoczonym z Bogiem”, po drugie „głęboko przekonany o tym, że Jezus jest Panem historii”, a po trzecie „być dobrym biskupem, umiejącym przyjmować, czułym wobec ludzi i potrafiącym także tworzyć komunię”. - W końcu powinien być zdolny do zreformowania Kurii - uważał kard. Bergoglio, który 13 marca sam został wybrany papieżem.
O. Strada ujawnił to w rozmowie z Evangeliną Himitian, autorką książki „Francisco, el Papa de la gente” (Franciszek, papież ludzi), której promocja odbędzie się dziś w Buenos Aires.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.