W sali Trybunału Państwa Watykańskiego rozpoczął się dziś proces 48-letniego Claudio Sciarpellettiego, informatyka pracującego w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej, oskarżonego o matactwo w sprawie kradzieży i upowszechniania dokumentów zastrzeżonych należących do papieża i Stolicy Apostolskiej.
6 października główny oskarżony, były papieski kamerdyner, Paolo Gabriele został skazany na 18 miesięcy więzienia.
Podobnie jak w sprawie „niewiernego kamerdynera” Trybunałowi Państwa Watykańskiego przewodniczy prof. Giuseppe Dalla Torre, a w jego skład wchodzą sędziowie Paolo Papanti-Pelletier i Venerando Marano. Oskarżenie przedstawia promotor sprawiedliwości Państwa Watykańskiego, prof. Nicola Picardi, zaś jego obrońcą jest adwokat Gianluca Benedetti.
Sciarpelletti jest obywatelem włoskim. Żandarmeria aresztowała go na jedną noc 25 maja. W jego biurku znaleziono kopertę z dokumentami poufnymi, będącymi przedmiotem dochodzenia. W swoich wyjaśnieniach przedstawił sprzeczne wersje odnośnie znajomości z Paolo Gabriele. W akcie oskarżenia zaznaczono, że Sciarpellettiemu nie można było udowodnić współudziału w poważnej kradzieży ani też zdradzenia tajemnic służbowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu do roku pozbawienia wolności.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.