Rzecznik Watykanu ks. Lombardi wysłał dziennikarzom życzenia świąteczne
„Był to również rok Vatileaks” - pisze w liście do dziennikarzy akredytowanych przy Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej jego dyrektor ks. Federico Lombardi. Tradycyjnie już swoje życzenia świąteczne i noworoczne włoski jezuita poprzedza krotką notą na temat wydarzeń minionych dwunastu miesięcy. Najwięcej miejsca poświęca w tym roku właśnie skandalowi przecieku poufnych dokumentów z kancelarii Benedykta XVI i jego najbliższych współpracowników.
„Nie trzeba mówić, że te niezwykłe wydarzenia oraz liczne sprawy, jakie wyniesiono na światło dzienne, towarzyszyły nam przez wiele dni i nikomu z nas nie było łatwo w obiektywny sposób podejść do sprawy, która okazywała się mieć wiele ciemnych stron, również jeśli chodzi o rolę informacji, i nasuwała podejrzenia o spisek oraz rozmaite interpretacje, czasem uzasadnione, kiedy indziej nie. Przekonaliśmy się o konkretnych trudnościach i ograniczeniach, jakie towarzyszą ludzkiemu u poszukiwaniu prawdy” - stwierdza ks. Lombardi.
Zaznacza, że „długo jeszcze będziemy rozważać tę sprawę, może nie tyle ze względu na konkretne fakty, jakie są z nią związane, ile raczej na jej znaczenie”. Wyjaśnia, że „dla kogoś, kto miłuje Kościół, bezlitosne obnażenie ludzkich i słabych stron w pobliżu serca instytucji Kościoła stanowi naturalnie próbę i wyzwanie, a zatem również zadanie oczyszczenia, odnowionej woli służenia w duchu ewangelicznym, prawdomówności i wiarygodności w uczynkach i słowach”.
Na zakończenie swego listu dyrektor Biura Prasowego przypomina akredytowanym dziennikarzom, że – bez względu na to, czy są członkami Kościoła, czy nie – spoczywa na nich „odpowiedzialność za pomoc Kościołowi lub pobudzenie go do tego, ażeby był sobą, zgodnie z Ewangelią, tak by oferował światu dobrą posługę, którą może i musi mu przynieść”.
Czuł się osobiście zobowiązany do niesienia przesłania przekazanego siostrze Faustynie przez Jezusa.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.