Wielka Brytania: Zmuszą Kościoły do błogosławienia par tej samej płci?
Coraz więcej chrześcijan w Wielkiej Brytanii uważa, że jeśli rząd zalegalizuje związki homoseksualne, to bardzo szybko zmusi też Kościoły do udzielania ślubów parom jednopłciowym. Przypuszczenie to wydaje się potwierdzać niedawna wypowiedź wicepremiera Nicka Clegga, w której zaznaczył, że w „jego zdaniem” geje i lesbijki powinni mieć prawo zawierania związków małżeńskich w kościołach.
Znany ze swych progejowskich sympatii lider liberalnych demokratów w wypowiedzi dla gazety „London Evening Standard” powiedział, że „w tej chwili” wyraża własną, prywatną opinię na ten temat. „Jednak uważam, że tak samo jak nie możemy zmuszać żadnego Kościoła do udzielania gejowskich ślubów, nie powinniśmy także powstrzymywać żadnego Kościoła, który chciałby udzielać takich ślubów” – dodał Clegg, zaznaczając, że osoby, które się kochają i pragną pokazać swe przywiązania, powinny mieć prawo, by robić to w taki sposób, jaki jest to społecznie praktykowane w przypadku małżeństw.
John Bingham, dziennikarz piszący o religii w dzienniku "Daily Telegraph", uważa, że komentarz Clegga jest kolejnym sygnałem płynącym od przedstawicieli rządowej kolacji, wskazującym, że zapewnienia premiera Davida Camerona, iż chrześcijańskie wspólnoty kościelne będą mogły odmówić ceremonii ślubnej homoseksualistom, są "tylko tymczasowym wyjątkiem".
Wielka Brytania wprowadziła ustawę o rejestrowanych związkach partnerskich, która legalizowała związki homoseksualne, w grudniu 2005 roku. Prawo nie pozwala natomiast na zawieranie ich w obiektach religijnych i z użyciem symboliki religijnej. Koalicja rządowa pod wodzą premiera Camerona chce jednak teraz wprowadzenia specjalnej poprawki do ustawy „Equality Act”, zapewniającej równość w traktowaniu odmiennych orientacji seksualnych. Zmiany pozwalałyby Kościołom, jeśli tego chcą, na udzielanie ślubów w świątyniach i obiektach religijnych.
Krytycy ostrzegają, że przyjęcie tego prawa spowoduje większy nacisk na instytucje wyznaniowe, które odmawiają udzielania ślubów kościelnych parom jednopłciowym. Chodzi tu przede wszystkim o Kościół katolicki i Kościół Anglii (anglikański). Z analiz prawnych wynika, że gdyby poprawka taka weszła w życie, Kościoły, które odmawiałyby takich ślubów, mogłyby być pozywane do sądu za dyskryminację. W ten sposób w krótkim czasie doszło ostatnio do zamknięcia katolickich agencji adopcyjnych na Wyspach.
Niedawno angielscy biskupi katoliccy wezwali brytyjski rząd, by wycofał propozycję ustawy zezwalającej osobom tej samej płci na zawarcie między sobą „małżeństwa” cywilnego. Propozycja legalizacji homozwiązków wywołała sprzeciwy licznych Brytyjczyków. Prawo zmieniające definicję małżeństwa miałoby zostać wprowadzone do 2015 r.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.