Stolica Apostolska jest zaskoczona i zaniepokojona działaniami podjętymi przez włoskie organa ścigania wobec byłego prezesa Instytutu Dzieł Religijnych (IOR), prof. Ettore Gotti Tedeschi i domaga się poszanowania swej suwerenności.
Komunikat tej treści opublikowało dziś wieczorem watykańskie Biuro Prasowe w związku z zarekwirowaniem przez włoskie organa śledcze znalezionych w domu byłego prezesa „banku watykańskiego” dokumentów poufnych, dotyczących działalności tej instytucji.
W komunikacie watykańskiego Biura Prasowego wyrażono zdumienie i zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami związanymi z osobą prof. Gotti Tedeschi. Zaznaczono, że Stolica Apostolska oczekuje, iż włoskie władze sądownicze stosownie rozważą i poszanują jej suwerenność, zagwarantowaną przez prawo międzynarodowe. Równocześnie potwierdzono pełne zaufanie Watykanu wobec osób, które ofiarnie pracują w Instytucie Dzieł Religijnych.
Stolica Apostolska bardzo starannie bada szkodliwe konsekwencje działań włoskich organów dla praw swoich oraz swoich organów. W watykańskim komunikacie zaznaczono, że wotum nieufności Rady Nadzorczej IOR wobec prof Gotti Tedaeschi wynikało z przyczyn obiektywnych, związanych z zarządzaniem Instytutu, a nie spowodowane jej rzekomą niezgodą na linię transparencji, na której zależy władzom Stolicy Apostolskiej, jak i samego Instytutu Dzieł Religijnych.
Zdaniem dziennikarzy włoskich wśród dokumentów zarekwirowanych przez włoskie organa śledcze znalazły się pisma, które prof. Gotti Tedeschi zamierzał za pośrednictwem sekretarza osobistego Ojca Świętego przedstawić Benedyktowi XVI, aby zapoznać papieża z trudnościami, jakie napotkał w ciągu trzech lat kierowania Instytutem Dzieł Religijnych.
Przeszukanie w domu prof. Gotti Tedeschi związane było z dochodzeniem prowadzonym w sprawei machinacji finansowych włoskiego koncernu zbrojeniowego Finmeccanica, prowadzonego przez prokuraturę w Neapolu
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.