"Papież nadziei" w siedzibie ONZ

Benedykt XVI przyleciał rano samolotem z Waszyngtonu na nowojorskie lotnisko im. Johna Kennedy'ego. Stamtąd udał się prezydenckim helikopterem na Manhattan. W siedzibie ONZ papieża powitał sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon Przypomniał, że ONZ to świecka instytucja, zrzeszająca 192 kraje. „Mamy 6 oficjalnych języków, ale żadnej oficjalnej religii. Nie mamy kaplicy, ale mamy pokój dla medytacji” – zaznaczył.

To pomieszczenie powstało w siedzibie ONZ z inicjatywy jednego z poprzednich sekretarzy generalnych ONZ Daga Hammarskjolda, człowieka głęboko uduchowionego, chrześcijanina. „Jeśli zapytasz tych spośród nas, którzy pracują w ONZ – mówił dalej Ban Ki-moon – co nas motywuje, wielu z nas odpowie w języku wiary. Widzimy naszą pracę nie tylko jako zwykła pracę, ale jako misję… Wasza Świętobliwość, na tak wiele sposobów nasza misja jednoczy nas z twoją misją” – podkreślił polityk.

Swoje przemówienie Benedykta XVI wygłosił częściowo po francusku, częściowo po angielsku. Nawiązując do słów Jana Pawła II, wypowiedzianych w ONZ papież stwierdził, że ta organizacja powinna być „moralnym centrum, w którym wszystkie narody czują się u siebie, rozwijając wspólną świadomość bycia rodziną narodów”. Papież podkreślił, ze wiele kwestii ma dzisiaj charakter globalny i może znaleźć właściwe rozwiązanie tylko przez solidarne działania międzynarodową. Wrócił uwagę, że prawo mające na celu wspólne dobro nie narusza bynajmniej wolności.

Przeciwnie - służy wolności. Benedykt XVI upomniał się o prawa krajów biednych Afryki i innych kontynentów. Nawiązując do obchodzonej w tym roku 60. rocznicy ogłoszenia przez ONZ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Ojciec Święty zauważył, że dokument ten jest wynikiem podstawowych zbieżności między różnymi tradycjami kulturowymi i religijnymi. Papież przekonywał zgromadzonych, że to wspólne etyczne podłoże praw człowieka jest wyrazem prawa naturalnego wpisanego w serce każdego człowieka i obecnego w różnych kulturach i cywilizacjach. „Nie tylko prawa są uniwersalne, ale i osoba ludzka jest uniwersalna jako podmiot tych praw”. Papież wskazał więc bardzo delikatnie na obiektywną podstawę praw człowieka – ludzką naturę, która posiada zdolność do rozeznawania dobra i zła.

Papież zwrócił też uwagę, że wśród praw człowieka jest także prawo wolności religii. To prawo nie tylko do osobistej pobożności, ale prawo do obecności religii w przestrzeni publicznej, do zaangażowania ludzi wierzących w budowanie społecznego porządku. Wolność religijna powinna być dzisiaj chroniona, gdyż często zderza się z uprzywilejowaną ideologią sekularyzmu. „Nigdy nie trzeba zaprzeczać Bogu, aby zaspokoić czyjeś prawo”. Benedykt XVI podkreślił, że jego wizyta w siedzibie ONZ jest znakiem szacunku dla tej organizacji, a także woli Kościoła katolickiego wnoszenia swojego wkładu, którym jest doświadczenie humanizmu płynącego z wiary.