Urodził się 19 lutego 1931, święcenia kapłańskie przyjął 8 grudnia 1954 w Rzymie.
Po studiach teologicznych w stronach rodzinnych i Wiecznym Mieście przez wiele lat wykładał teologię na kilku uczelniach włoskich; w swej rodzinnej diecezji Reggio Emilia był asystentem lekarzy katolickich, delegatem biskupim dla Akcji Katolickiej, później ds. duszpasterstwa świeckich itp.
16 maja 1983 został biskupem pomocniczym Reggio Emilia i wkrótce potem powołano go na sekretarza generalnego episkopatu Włoch. 17 stycznia 1991 Jan Paweł II mianował go arcybiskupem i prowikariuszem generalnym diecezji rzymskim, z czym wiązała się godność przewodniczącego Włoskiej Konferencji Biskupiej. 28 czerwca tegoż roku papież obdarzył go godnością kardynalską, w związku z czym został pełnoprawnym wikariuszem generalnym Rzymu, archiprezbiterem patriarszej bazyliki św. Jana na Lateranie i wielkim kanclerzem Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego.
Za życia Jana Pawła II pełnił ponadto szereg innych ważnych stanowisk w Watykanie, m.in. był członkiem Rady Kardynałów ds. Badania Organizacyjnych i Gospodarczych Problemów Stolicy Apostolskiej, wielokrotnie reprezentował Papieża na różnych spotkaniach i rocznicach kościelnych, np. w 2000 r. był wysłannikiem papieskim na uroczyste zakończenie Synodu Diecezjalnego w Mińsku (Białoruś), a na krótko przed swą śmiercią Jan Paweł II mianował go swym wysłannikiem na 24. Włoski Kongres Eucharystyczny, który ma się odbyć w Bari na południu kraju od 21 do 29 maja br.
Ze względu na swój urząd wikariusza papieskiego w Rzymie należy do najbardziej znanych hierarchów włoskich; uchodzi za jednego z najbliższych towarzyszy duchowych zmarłego papieża, który często przyjmował go na audiencjach i powierzał mu różne ważne zadania w Kościele, zwłaszcza rzymskim.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.